Od kiedy zacząłem używać lustrzanki to tryb A traktowałem jako podstawowy (99% zdjęć). Właściwie tryb A jest dla mnie na tyle uniwersalny, że właściwie przełącznik trybów u mnie jest prawie nie używany.
Zrobiłem kilka zdjęć w innych trybach - Auto, i Auto bez lampy potraktowałem jako tryby gdzie moje wykorzystanie lustrzanki nie odbiegało od zwykłego kompaktu. Tryb S ma swoją specyfikę i tak samo jak P po prostu z wyjątkiem kilku zdjęć testowych jakoś nie nie przekonał.
Tryb M kiedy potrzebowałem zmusić aparat do tego aby dał mi pełne panowanie nad zdjęciem.
Większość zdjęć robię również przy wcześniej wybranym ISO. Ma to pewną wadę, w szczegółowości gdy wychodzę z ciemnych wnętrz w słoneczny dzień. Kilka zdjęć już sobie popsułem. Mimo to, nadal uznaje to za najbardziej do mnie dopasowane.
Tryby P, S, A, M: co to jest oraz kiedy i jak ich używać? 2013-10-11 22:48:17
Od kiedy zacząłem używać lustrzanki to tryb A traktowałem jako podstawowy (99% zdjęć). Właściwie tryb A jest dla mnie na tyle uniwersalny, że właściwie przełącznik trybów u mnie jest prawie nie używany. Zrobiłem kilka zdjęć w innych trybach - Auto, i Auto bez lampy potraktowałem jako tryby gdzie moje wykorzystanie lustrzanki nie odbiegało od zwykłego kompaktu. Tryb S ma swoją specyfikę i tak samo jak P po prostu z wyjątkiem kilku zdjęć testowych jakoś nie nie przekonał. Tryb M kiedy potrzebowałem zmusić aparat do tego aby dał mi pełne panowanie nad zdjęciem. Większość zdjęć robię również przy wcześniej wybranym ISO. Ma to pewną wadę, w szczegółowości gdy wychodzę z ciemnych wnętrz w słoneczny dzień. Kilka zdjęć już sobie popsułem. Mimo to, nadal uznaje to za najbardziej do mnie dopasowane.