[quote=""]Juz nie pamietam dokladnie kiedy to bylo, ale wiem gdzie. W pociagu, miedzy Agra a Varanasi, chwycilem lustrzanke z obiektywem 50mm i ruszylem przez wagony w poszukiwaniu kadrow do mojego pierwszego repartarzu. Przechodzac z klasy pierwszej to tej z wagonami bez okiem i z drewnianymi lawami poczulem niesamowite szczescie w uchwycaniu tych momentow z zycia Hindusow i z ich sposobu podrozowania pociagami. Zdreszta pociag to caly jego otaczajacy swiat i biznes. Bo tam mozna kupic doslownie wszystko.
Nastepna wene odczulem bedac w Kenii, w wiosce masajskiej i fotografowalem zyjace tam dzieci.
Ciekawe. Odkrywam z osobie Lukasza, samego siebie. Milosc do reportarzu, i do francuskiej fotografii humanistycznej ( sklada sie, iz mieszkam we Francji ) mna zawladnela, ale chyba brakuje mi pewnosci w siebie. No i przede wszystkim dalej pracuje w korporacji , a fotografia i reportarzem zajmuje sie wylacznie w czasie wolnym. Szkoda.[/quote]
A gdzie foty z tych podrozy?
Nabór zgłoszeń do III edycji Projektu Przetwórnia trwa, ale czas ucieka! Termin upływa 15 marca. 2015-03-11 14:34:00
Bardzo dobrze. Przed laty tak wielu mozliwosci nie bylo. No i "system" byl inny.
Znamy już finalistów Projektu Przetwórnia. 22 kwietnia gala Finałowa 2015-05-03 06:26:47
Gratulacje!
Ruch 2015-06-06 18:44:07
raf1974 zycze powodzenia...
Ważne ogniwo mojego życia 2015-12-09 12:51:21
[quote=""]Juz nie pamietam dokladnie kiedy to bylo, ale wiem gdzie. W pociagu, miedzy Agra a Varanasi, chwycilem lustrzanke z obiektywem 50mm i ruszylem przez wagony w poszukiwaniu kadrow do mojego pierwszego repartarzu. Przechodzac z klasy pierwszej to tej z wagonami bez okiem i z drewnianymi lawami poczulem niesamowite szczescie w uchwycaniu tych momentow z zycia Hindusow i z ich sposobu podrozowania pociagami. Zdreszta pociag to caly jego otaczajacy swiat i biznes. Bo tam mozna kupic doslownie wszystko. Nastepna wene odczulem bedac w Kenii, w wiosce masajskiej i fotografowalem zyjace tam dzieci. Ciekawe. Odkrywam z osobie Lukasza, samego siebie. Milosc do reportarzu, i do francuskiej fotografii humanistycznej ( sklada sie, iz mieszkam we Francji ) mna zawladnela, ale chyba brakuje mi pewnosci w siebie. No i przede wszystkim dalej pracuje w korporacji , a fotografia i reportarzem zajmuje sie wylacznie w czasie wolnym. Szkoda.[/quote] A gdzie foty z tych podrozy?