Krok po kroku – Jak zrobić kreacyjny portret karnawałowy
Dowiedz się, jak przygotować nietypowy portret w sam raz na karnawał

1. Idea
Pomysł był prosty: portret karnawałowy. Ale to już było, i to wiele razy. Właściwie co roku pojawiają się tysiące nowych zdjęć karnawałowych. Postanowiłem tym razem wziąć na warsztat noc karnawałową i odwrócić trochę znaczenie maski. Tym razem twarz będzie pomalowana, a maska pozostanie w kolorze jasnej skóry. Można by powiedzieć, że twarz jest maską, a maska jest twarzą. Idea jest taka, aby modelka odsłaniała twarz i żeby paradoksalnie spod maski ukazała się pomalowana twarz.
Symbolikę i interpretację pozostawiam widzom.
Zacząłem od narady z wizażystką. Do ostatecznego etapu przeszły dwie wersje makijażu, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na czarny podkład i czarny brokat z fioletowymi elementami.

2. Przygotowanie modelki
Na tych zdjęciach widać kolejne etapy malowania modelki. Postanawiamy zająć się tylko twarzą, oczami i ustami. Zaczynamy od dokumentacji samej twarzy (lampa po prawej stronie fotografa). Następnie zaczynamy nakładać makijaż typu smoky eye (poczynając od tego zdjęcia, lampa jest już ustawiona po lewej stronie fotografa). Na resztę twarzy nakładamy czarną farbkę (może to być np. specjalna bezpieczna farbka do twarzy dla dzieci), a potem drugą warstwę farby i na końcu brokat, który rozjaśni nam tę noc. Żeby było jeszcze bardziej efektownie, dodaliśmy fioletowo-niebieski kolor na powiekach. Pamiętajcie, że nawet zamknięte oczy są jednym z najważniejszych elementów twarzy ludzkiej. Kolor na powiekach miało podkreślić dodatkowe światło efektowe, o którym słów kilka w następnym kroku.

3. Ustawianie świateł
Głównym źródłem światła jest sprawdzony modyfikator często używany przez portrecistów: softbox oktagonalny 90 cm z wewnętrznym i zewnętrznym białym dyfuzorem. Lampa została ustawiona w relatywnie dużej odległości: ok. 3,5 metra od modelki (minimalna moc, lampa 600 W), na lewo od osi aparat–modelka. Aby zrównoważyć trochę układ świateł oraz wzmocnić działanie brokatu, umiejscawiamy około 50 cm poniżej twarzy małą srebrną płaszczyznę odbijającą, potocznie zwaną blendą. Dodatkowo ok. 2 m za modelką, też po jej lewej stronie ustawiamy lampę z gridem i fioletową folią. Moc lampy efektowej jest dwa razy większa niż lampy głównej. Jako tło wykorzystujemy czarny materiał mocno pochłaniający światło.

4. Zdjęcia właściwe
PWykonujemy serię zdjęć w różnych pozach, szukając najefektowniejszego ustawienia modelki oraz kompozycji z maską. Na tym etapie ignorujemy włosy i dłonie. Widać zresztą, że są to elementy lekko odstające od koncepcji. Na kilku zdjęciach zasłaniamy palce rękawem, żeby sprawdzić, czy da to mocniejszy efekt. Po zakończonej sesji widzę, że można by jeszcze ewentualnie dodać jakieś błyszczące elementy, np. kryształki lub kokardki, które rozmylibyśmy na pierwszym planie, uzyskując wrażenie większej głębi. Na tym etapie mogę jedynie dodać flarę w postprodukcji. Karnawał to dobry pretekst do treningu kreatywności i eksperymentowania. Bawcie się dobrze!
Zobacz podobne poradniki
Krok po kroku – Portret z jednym źródłem światła

Krok po kroku – Portret z dwoma źródłami światła

Fotografia kreacyjna

Portret studyjny na zlecenie w praktyce – krok po kroku
