Fotograficzne techniki szlachetne – Cyjanotypia.
Kamil Biliński
Ten wideoporadnik rozpoczyna nowy cykl dotyczący fotograficznych technik szlachetnych. Na pierwszy ogień idzie technika najprostsza, czyli cyjanotypia. Kamil Biliński krok po kroku wprowadza widza w tajniki tej metody uzyskiwania charakterystycznych zabarwionych na niebiesko odbitek. Zaczyna od akcesoriów niezbędnych podczas przygotowań. Radzi, jak sporządzić negatywy, które będą się nadawały do kopiowania metodą stykową. Pokazuje, w jaki sposób kopiuje swoje negatywy.
Następnie szczegółowo omawia kolejne etapy tworzenia odbitek. Podpowiada, czym pokryć podłoże, którym może być papier akwarelowy lub płótno (np. koszulka z krótkim rękawem). Biliński radzi, w jakich proporcjach mieszać chemikalia niezbędne do wykonania roztworów A i B (dopiero po połączeniu stają się światłoczułe). Pokazuje też, w jaki sposób i czym nakładać uzyskany w ten sposób materiał światłoczuły. Wszystkie etapy pracy omawia w swojej pracowni dostosowanej do wykorzystania fotograficznych technik szlachetnych.
Więcej informacji w wideoporadniku. Zapraszamy do oglądania!
Zobacz podobne poradniki
Ciemnia fotograficzna. Część 1.

Ciemnia fotograficzna. Część 2.

Ciemnia fotograficzna. Część 3.
Ciemnia fotograficzna. Część 3.
Trzecia część cyklu Ciemnia fotograficzna dotyczy tego, co dzieje się z odbitką po utrwaleniu i wysuszeniu. Anita Andrzejewska opowiada o tym, jak zadbać o najwyższą trwałość zdjęć, jak przechowywać odbitki oraz jak przygotować je do ekspozycji.

Pionierzy fotografii. Eugène Atget: Jak majtek i podrzędny aktor został klasykiem pejzażu miejskiego

Komentarze


Dobry wieczór!
Jestem prawie że absolwentem Jeleniogórskiej Szkoły Fotografii ( w tym miesiącu dyplom). Przerabialiśmy na zajęciach prawie wszystkie tzw. szlachetne techniki: cyjanotypia, kalotypia, kolodion, guma itd. Fakt, można osiągnąć niezłe efekty ale można też wpaść w pułapkę pt.: przerost treści nad forma. Wszystkie wyżej wspomniane techniki należy stosować świadomie i celowo a nie traktować jako "ubogacacz" marnych fotografii.

Wydaje mi się iż do cyjanotypii bardziej pasowało by określenie "technika dawna". Techniki szlachetne w fotografii, z tego co wiem, to techniki oparte na światłoczułych właściwościach soli chromianowych - guma dwuchromianowa, pigment, bromolej itp. Cyjanotypia, papier solny, odbitka albuminowa, brąz van dycka, a nawet kolodion byłyby w tym układzie technikami dawnymi. W związku z tym wydaje się iż nazwa cyklu w stylu "fotograficzne techniki dawne i szlachetne" była by bardziej odpowiednia.
A nawiasem mówiąc poradnik bardzo fajny :)
