Fotografia uliczna. Część 1. Wprowadzenie
Wideoporadnik Fotografia uliczna cz. 1 to wprowadzenie do specyficznego gatunku fotografii, który można nazwać fotoreportażem z włóczęgi. Fotografię uliczną (zwaną też z angielska street photo) łączy z fotoreportażem podejście do tematu i chęć rejestracji wydarzeń. Jednak w odróżnieniu od fotoreportażu, który skupia się na względnie obiektywnej relacji z konkretnego wydarzenia, fotografia uliczna jest wolna od tego rodzaju zobowiązań. Zadowala się anegdotą, przebłyskiem humoru podpatrzonej sytuacji, efektownym skadrowaniem widoku najzwyczajniejszego ze zwyczajnych.
W pierwszej części poradnika Krystian Bielatowicz opowiada o swojej koncepcji fotografii ulicznej. Wspomina o fotografach najbardziej zasłużonych dla tego gatunku. Poleca konkretne albumy, które pomogą poznać temat i złapać bakcyla street photo. Podpowiada konkretne rozwiązania, dzięki którym widz nauczy się robić dobre zdjęcia uliczne.
Więcej informacji w wideoporadniku. Zapraszamy do oglądania!
Zobacz podobne poradniki
Fotografia uliczna. Część 3. Wskazówki
Fotografia uliczna. Część 3. Wskazówki
Wideoporadnik Fotografia uliczna cz. 3. Wskazówki to ostatnia część poradnika fotograficznego uczącego, jak robić zdjęcia na ulicy. Tym razem Krystian Bielatowicz skupia się na konkretnych wskazówkach.

Historia zmian. Część 2

Fotokast. Videokast. Filmowanie lustrzanką cyfrową. Część 1.
Fotokast. Videokast. Filmowanie lustrzanką cyfrową. Część 1.
Pierwsza część wideoporadnika "Fotokast. Videokast. Filmowanie lustrzanką cyfrową" rozpoczyna się od prezentacji fotokastu "Nieśmiertelni" autorstwa Krystiana Bielatowicza.

Jak zrobiłem to zdjęcie – Przemysław Pokrycki, czyli ostatnie żniwa XX wieku

Komentarze


Dzięki. Chodzi o wybór utworów do filmu czy o poziom głośności? Poziom głośności zależy przede wszystkim od sprzętu, jakiego używamy do odsłuchania. Na słuchawkach muzyka jest głośniejsza niż na głośnikach np. z laptopa. Różnica jest bardzo duża. Trudno trafić w preferencje czytelników Szerokiego, ale ogólnie również internautów.






Dla mnie pojęcie decydującego momentu w jakimś sensie można między bajki włożyć w dobie cyfrowej obróbki zdjęć...
Osobiście za jedyną i najzdolniejszą streetfotografkę uważam Panią Vivian Maier, która nigdy zawodowo nie zajmowała się fotografią. A samą historię ujawnienia jej zdjęć uznaję za fascynującą.
Polecam przeczytać książkę "O fotografii" Susan Sontag, doskonale opisuje tematykę streetphoto. Ujęła w niej problematykę oraz zamieściła nazwiska wszystkich wielkich fotografów, min. tych, których albumy w poradniku pokazuje Krystian.
Jeśli ktoś jeszcze nie zna ich twórczości to odwiedzajcie stronę: www.howardgreenberg.com, zamieszczono tam prace Artystów fotografii, można napawać się z ich twórczością a później biec do księgarni by mieć ich foty w postaci opasłych albumów:)





Temat o którym dużo się mówi ale mało jest informacji i instruktarzu jak do tego podejść i jak wybrać odpowiednie zdjęcia któych wykonuje sie całe mnóstwo jak w każdym innym temacie, czy rodzaju fotografii, mam nadzieje, a nawet już zauważyłem że cześć informacji bardzo użytecznych przekazał Pan w tym pierwszym odcinku, czekam na dalsze z niecierpliwością, i ponieważ ten rodzaj fotografii uprawiam dość regularnie, musze skonfrontować to co Pan mówi z moimi doświadczeniami, decydującyu moment, umiejętność przewidywania i wyobrażnia i doświadczenie decydują o sukcesie naszych zdjęć.
Pozdrawiam, Janek Królak




Baza mistrzów została zaktualizowana.
Brakowało mi tylko nazwiska Jacob Aue Sobol.
Wielkie dzięki Panie Krystianie za kawał dobrej roboty.
Polecam wszystkim jeszcze link: www.masters-of-photography.com - obszerna baza galerii mistrzów fotografii.












Witam! Film super, tylko że mistrzowie których Pan wymienia byli francuzami, i zdaje się(nie dam sobie ręki uciąć) że Atget, wymawiamy Adże, a Henri Cartier Bresson - Ęri Kartie Bresą, tak przynajmniej wypowiadał je prof Lechowicz .Pozdrawiam i gratuluję świetnie nakreconych i zmontowanych filmów! Robią wrażenie!

To nie „LEICA wypuściła aparat”. Obecnie jest to wprawdzie nazwa firmy ale wtedy (1925) była to nazwa aparatu produkowanego przez firmę ERNST LEITZ.
NIKON produkuje dobre aparaty ale nie jest pionierem. Pierwszą lustrzanką jednoobiektywową była KINE EXAKTA z roku 1936. Lustro samopowrotne wprowadziła firma ASAHI w lustrzance PENTAX (1954) a OLYMPUS wprowadził amortyzator.
Kertész to nazwisko węgierskie i czyta się kertes („sz” czyta się „s” a „s” czyta się „sz”) wystarczy przypomnieć sobie nazwisko pewnego znanego kompozytora węgierskiego.






