Sprawdzanie
Szeroki Kadr
Poradnik: Sposoby fotografowania | Ludzie | 10.11.2010 | Średnio zaawansowani | Kolor tła:

Fotografia reklamowa. Jak oswoić człowieka, czyli organizacja sesji z modelem.

Arek Kempka

Poznaj tajniki fotografii reklamowej – atrakcyjny człowiek
Dodaj do schowka

Wstęp

Od początków fotografii to właśnie człowiek jest najczęstszym bohaterem zdjęć. Niemal każdy żyjący współcześnie człowiek został utrwalony na jakimś zdjęciu i prawie każdy takie zdjęcie samodzielnie wykonał. Niewątpliwie każde z nich ma wartość sentymentalną, jednak w tej gigantycznej liczbie portretów znajdziemy niewiele dzieł dopracowanych w każdym szczególe, perfekcyjnych. Nieliczni fotografowie, którzy potrafią wykreować takie obrazy, są zatrudniani do realizacji sesji dla znanych magazynów i oczywiście do reklam. Prawda jest jednak taka, że choć niewątpliwie są niezwykle utalentowani, sukces nie jest wyłącznie ich zasługą. Na planie na ostateczny efekt pracuje wiele osób: styliści, wizażyści, fryzjerzy i scenografowie, niemała jest też rola grafika. Nie da się przecenić zdolności modela. W tym artykule na podstawie zaprezentowanych zdjęć opiszę sposób przygotowania i realizacji sesji zdjęciowej z modelem. Napiszę, jakich pułapek należy unikać.

Faza projektu

Praca nad zdjęciem rozpoczyna się często na długo przed samą sesją. Największe znaczenie dla ostatecznego efektu ma ścisła współpraca z autorem projektu. W mojej branży najczęściej jest nim tzw. „Art Director” czyli artysta z działu kreacji w agencji reklamowej. Jest on odpowiedzialny zarówno za stworzenie koncepcji jak i najczęściej za rekomendację odpowiedniego fotografa. Moja rola rozpoczyna się od przygotowania kosztorysu. Odbywa się to w ten sposób, że stworzony przez taką agencję i zaakceptowany klienta projekt wraz z opisem tzw. brief przesyłany zostaje do mnie z prośbą o wycenę. Zazwyczaj wysyłany jest też kilku innym wybranym fotografom w celu porównania ofert. Ważne aby już na tym etapie zacząć przygotowania. Każdą sesję reklamową a w szczególności tą z modelem należy rozpocząć od dokładnego zapoznania się z projektem, rozważenia sposobów realizacji oraz zadania właściwych pytań. Oczywiście może się okazać, że inny fotograf otrzyma to zlecenie, ale bez wysiłku z naszej strony na pewno tak się stanie. Najlepszą opcją jest kiedy za produkcję takiej sesji odpowiedzialna jest wyspecjalizowana w tym firma, tzw. dom produkcyjny. Z doświadczena jednak wiem, że nawet w takim przypadku fotograf powinien od samego początku zaangażować się w projekt. Jakie pytania zadać i komu?

Zbierzmy dane

Fotograf reklamowy zazwyczaj nie otrzymuje prośby o kosztorys od autora projektu czy nawet od pracownika działu obsługi klienta. Najczęściej podobne zapytania przychodzą od tzw. Art Buyera. Osoba zatrudniona w agencji na tym stanowisku zajmuje się wyszukiwaniem podwykonawców. Zwykle od takiej osoby, pocztą elektroniczną otrzymuję brief. Do wyceny poza projektem taki brief powinien zawierać kilka podstawowych informacji dotyczących oczekiwanej wielkości pliku, formatu przekazania (RGB lub CMYK) oraz zakresu praw (nośniki, obszar i okres korzystania z utworu) . Bardzo istotną informacją jest też jaki zakres pracy ma wykonać fotograf. Jeżeli np. potrzebny jest casting to kto go organizuje. czy wybranie i opłacenie stylisty, fryzjera, wizażysty jest naszym zadaniem. Najważniejsze jednak informacje dotyczą wyobrażenia „Art Directora” dotyczące egzekucji projektu, czyli jakiego się spodziewa efektu, jaki nastrój powinno posiadać dzieło. Są to niezwykle istotne informacje gdyż bardzo często projekt odbiega od oczekiwań kreacji, jest nim rysunek lub montaż zdjęć dostępnych projektantowi. Gdybyśmy zlekceważyli tą kwestię, mogłoby się okazać, że chociaż otrzymamy to zlecenie to w rezultacie klient nie będzie zadowolony z rezultatu a w konsekwencji nie dostaniemy kolejnych ofert.

Oszacujmy koszty

W zaprezentowanych powyżej pracach tła zostały zakupione w banku zdjęć a zlecono mi jedynie wykonanie ująć modeli. Co musiałem wziąć pod uwagę tworząc kosztorys? Z jakich pozycji się składał? Każdy kosztorys powinien być czytelny, dlatego koszty podzieliłem na trzy kategorie. Po pierwsze honoraria. Jak sama nazwa wskazuje ta kategoria zawiera stawki wszystkich osób, które mają brać udział w realizacji zlecenia. Wyceniając podobne zdjęcia w pozycji tej umieszczam honoraria fotografa, modela, stylistki, wizażystki, fryzjera, asystenta oraz grafika komputerowego. Druga kategoria to prawa. ta pozycja zawiera koszt udzielenia licencji do publikacji zdjęć, na określonym terytorium i nośnikach przez wyznaczony okres. Musimy pamiętać, że zgody na publikację udziela nie tylko fotograf ale również model. Jeżeli sami zajmujemy się produkcją sesji pominniśmy wcześniej podpisać z nim umowę dotyczącą wykorzystywania jego wizerunku, gdyż przyjęcie honorarium za udział w sesji nie jest równoznaczne z przekazaniem praw do publikacji. Ostatnią kategorią są koszty techniczne, jak wynajem studia, sprzętu oraz wszelkie inne koszty związane z sesją. Kiedy kosztorys jest gotowy nie pozostaje nic innego jak wysłanie go wraz informacją o czasie potrzebnym na realizację i oczekiwanie na odpowiedź.

Spotkajmy się przy kawie

Jako, że ciężko zacierać ręce trzymając telefon każdy fotograf robi to w myślach dowiadując się od Art Buyera o otrzymanym zleceniu. Jestem przekonany, że niewielu ten fakt nie cieszy, gdyż oprócz aspektu finansowego zostanie wybranym spośród wielu świetnych fotografów stanowi duży komplement. Nie dając nic po sobie poznać przystępujemy do uzgadniania terminów. Przed większością sesji a koniecznie przed większymi produkcjami niezbędne jest przynajmniej jedno spotkanie całego zespołu odpowiedzialnego za projekt. Określane jest ono skrótem PPM (ang. pre- production meeting). Takie spotkanie przedprodukcyjne służy nie tylko zapoznaniu całej ekipy podwykonawców, agencji i klienta, najważniejsze jest uzgodnienie wszystkich związanych z sesją tematów. Kto ze strony klienta i agencji będzie obecny na sesji, związanych z nią terminów, strojów, fryzur i makijażu modeli, doprecyzowanie oczekiwań klienta oraz koncepcji kreacji. Wprawdzie bez tego spotkania sesja mogła by się odbyć, ale mogłoby się wtedy okazać, że nie wszystko wygląda tak jak się spodziewaliśmy np. model czy modelka może wyglądać już trochę inaczej niż na portfoliowych zdjęciach albo wybory stylistki nie zaspokoją oczekiwań klienta a na sesji już nic na to nie poradzimy. Ale po wszystkich ustaleniach wreszcie nadchodzi termin sesji. Kto powinien się na niej znaleźć i jak się ona odbywa?

Przed sesją

W każdy dzień zdjęciowy ekipa studia spotyka się wcześniej aby przygotować plan zdjęciowy i studio na przyjęcie wielu gości. Jest to czas na rozdzielenie zadań, upewnienie się, że każdy wie co robić. Fotograf jak szef kuchni w restauracji powinien pokierować całym zespołem. Jeżeli w załodze jest nowy pracownik lub uczeń warto upewnić się, że zna swoje miejsce i nie wyskoczy w trakcie sesji z jakimś absurdalnym pomysłem. W ekipie powinien się znaleźć oprócz asystenta fotografa dyżurny planu, którego zadaniem jest dbanie o bezpieczeństwo na planie zdjęciowym i pomoc asystentowi zaopatrzony w taśmę klejącą, nożyczki, worki na śmieci powinien czuwać by sesja przebiegła bez ofiar w ludziach. Przyklejać kable o które można się potknąć, przynosić i wynosić co tylko potrzeba. Dobrze gdy w studiu znajdzie się też ktoś z obsługi dbający o gości, podający np. kawę czy informujący gdzie co się w studiu znajduje. Przydaje się też przed zdjęciami przetestowanie sprzętu, upewnienie się czy wszystko działa bez zarzutu. Jeszcze przed pojawieniem się klienta czy też reprezentacji agencji powinni zjawić się wszyscy z zespołu: model, stylista, wizażysta i fryzjer.

Zdjęcia czas zacząć

Ustawiając światło do wspomnianej sesji musiałem pogodzić dwie rzeczy co jak nieskromnie wspomnę udało się znakomicie. Po pierwsze należało stworzyć klimatyczne i plastyczne oświetlenie a po drugie dopasować je do otrzymanych zdjęć bibliotek. Jak można zauważyć na rysunku do sesji użyłem czterech lamp z których każda pełniła inne zadanie. Po prawej stronie aparatu umieściłem lampę z nasadką portretową, złagodzoną dodatkowym dyfuzorem, której zadaniem było delikatne wypełnienie cieni. Dalej lampa z czaszą i plastrem miodu dała ukierunkowane światło, jakby z za umieszczonych po prawej okien, podkreślające plastykę zdjęcia. Dla osadzenia modela w tle zastosowałem przysłaniającą zastawkę, tylko w wypadku modelki opuściłem ją delikatnie. Dodałem jeszcze światło w kontrze, z czaszą i plastrem miodu, delikatnie złagodzone dyfuzorem. Jako że na zdjęciach bibliotek zastane światło było mieszane, pragnąc spasować się jeszcze bardziej z otrzymanymi tłami, używając filtra, obniżyłem temperarturę barwową światła kontrującego tak by zasugerowało lampę znajdującą się po prawej rece modeli. Pozostało doświetlenie tła aby ułatwić pracę grafikowi i można było rozpoczynać serie naświetleń. Podmiana tła za włosami modeli nie należy do najprostszych więc, jeśli nie robimy tego sami, warto skonsultować kolor i podświetlenie go z grafikiem, który zajmie się dalszą obróbką.

Co za dużo to nie zdrowo

Żadna sesja ani seria nie może trwać zbyt długo, do fotografa należy ocena czy jeszcze coś uda się z modeli wycisnąć. Zmęczony model to kiepski model. Mnożenie setek zdjęć może czasem tylko utrudnić wybór. Warto więc zadbać aby wszystko przebiegało sprawnie nawet jeżeli trzeba w tym celu krzyknąć na asystenta, co przyznam czasem się zdarza. Trzeba też realnie oceniać swoje siły oraz umiejętności i w razie zbyt dużej ilości zdjęć ująć w kosztorysie kolejne dni zdjęciowe. Tu pozwolę sobie zauważyć, że bardzo rzadko w tej branży wygrywa najniższy kosztorys. Jeżeli klient wciąż walczy o obniżenie go i kilkukrotnie sugeruje, że go na nas nie stać to może w końcu warto mu uwierzyć i zrezygnować z dalszych negocjacji.

Jak każda sesja tak i ta seria artykułów również dobiegła do końca. Może będzie kolejna a może nie. Tak czy inaczej życzę udanych zdjęć i do następnego artykułu, albo nie.

Masz propozycję na temat poradnika?: Napisz do nas
Oceń :

Zobacz podobne poradniki

rozwiń

Komentarze

2010-11-15 12:25:05


2010.11.11 21:27   achillesak:

Strona chyba nie koompletna wyswitla mi się tylko wstęp?


U mnie działa wszystko jak należy...

gabriela koopmans

gabriela koopmans 2010-11-16 10:41:30

niesamowity fotograf :)))

piasek

a mnie sie wydaje ze jednak cos nie tak jest, pod koniec drugiego akapitu urwane jest zdanie "Jakie pytania i komu powinno się zadać przed takim potencjaln", zeby nie bylo sprawdzilem to na dwoch roznych komputerach i na roznych przegladarkach i wszedzie ten sam 'zonk'
pozdrawiam
p.s.

admin

admin 2010-11-16 14:20:36


2010.11.16 14:05   piasek:

a mnie sie wydaje ze jednak cos nie tak jest, pod koniec drugiego akapitu urwane jest zdanie "Jakie pytania i komu powinno się zadać przed takim potencjaln", zeby nie bylo sprawdzilem to na dwoch roznych komputerach i na roznych przegladarkach i wszedzie ten sam 'zonk'
pozdrawiam
p.s.


Piasek - dziękujemy za uwagę, faktycznie, coś było nie tak z tym zdaniem. Już poprawione.

alien_tm

Ciekawy artykuł . Wydaje mi się , że zamiast rozpisywac się nad błędami w literówce, warto docenic treść i finalne osiągnięcie fotografa, które dla mnie jest w tym przypadku fenomenalne ! Zawsze ciekawią mnie sposoby realizacji zamierzonego efektu a ten artykuł to kolejny przykład godny naśladowania. Czekam na kolejne. Pozdrawiam

Artur.Z

Iinteresujący artukuł. Zawsze ciekawiły mnie szczegóły pracy profesjonalisty.

Szereny

Jeden z najlepszych artykułów, jaki jak do tej pory udało mi się tutaj przeczytać.
Gratulacje dla autora nie tylko za wiedzę, podejście, ale też bardzo ciekawe i inspirujące przekazanie zagadnienia.
Świetny artykuł. Wspaniałe, naprawdę fenomenalne zdjęcia jako przykłady. Już rzucając okiem na nie chciało się przeczytać artykuł. Temat niezwykle ciekawy i tak po prawdzie niedostępny dla osób, które nie miały okazji pracować w dobrym studiu.
Mam nadzieję, że będą kolejne i serdecznie dziekuję za ten.

szymon

szymon 2012-08-29 16:14:24

jak zrobic kosztorys fotograficzny i umowe bardzo prosze o odpowiedz

gosc

gosc 2013-10-03 14:09:54

To „wziąść” czy małą literę na początku zdania, także moglibyście w końcu poprawić.

Redakcja-SK

To „wziąść” czy małą literę na początku zdania, także moglibyście w końcu poprawić.

Dziękujemy za uwagę, już poprawiliśmy ;).

Dodaj komentarz

Ponieważ nie jesteś zalogowany, Twój wpis będzie musiał zostać zaakceptowany przez moderatora.

Dodaj swój post

stefan

Jan Ulicki2024-03-15 15:45:50 stefan

Po co zwiększać tak bardzo nasycenie? Z dobrych, a nawet bardzo dobrych kadrów wychodzi…

Skibek

Fragment ciała2024-03-07 16:55:13 Skibek

Łoooo, Paaaanie! Dobre prace w tym miesiącu. Coś czuję, że juror będzie miał ciężki orzech…

sagitarius777

Jan Ulicki2024-03-02 21:49:42 sagitarius777

Jeden z moich ulubionych fotografów Krakowa i Tatr. Zawsze fascynują mnie jego kadry.…

ziebamarcinpl

Jan Ulicki2024-03-02 21:41:09 ziebamarcinpl

Zasłużony tytuł, człowiek pasji którego zdjęcia są niesamowite!…