Sprawdzanie
Szeroki Kadr
Akcja (foto)edukacja: Edycja 4 - Lekcja nr 8 | Teoria | 06.05.2016

Różne twarze krajobrazu

Edycja 4 - Lekcja 8

Realizacja: Krystian Bielatowicz

Fotografia krajobrazowa kojarzy się z przebywaniem na łonie natury, obcowaniem z przyrodą. Trzeba jednak odróżnić fotografię krajobrazową od fotografii przyrodniczej. Ta pierwsza nie interesuje się konkretnymi gatunkami fauny i flory, nie skupia się na detalu, pojedynczych fragmentach większej całości. Oczywiście sztywne kategorie to tylko punkt odniesienia ułatwiający rozmowę, a nie coś, czego należy się trzymać w trakcie fotografowania. Powyższe rozróżnienie ma służyć przede wszystkim zdefiniowaniu tematu dzisiejszej lekcji.

Jak okiem sięgnąć

Fotografia krajobrazowa to przede wszystkim efektowne panoramy, zapierające dech w piersiach rozległe widoki ukazujące rozmach przyrody – np. lasy, góry. Do uchwycenia takich kadrów najlepiej nadaje się optyka szerokoogniskowa, ok. 28 mm (ekwiwalent w małym obrazku), ale najlepiej szersza. Szeroki kąt nie tylko pozwala na uchwycenie w kadrze znaczącej części sceny malującej się przed oczami fotografa, ale też zachęca do kreatywnego wykorzystania wyrazistej przerysowanej perspektywy.

Dzięki uważnemu zastosowaniu kilku planów – od pierwszego, bliskiego aparatowi, który będzie na zdjęciu nienaturalnie duży (może to być np. głaz lub malowniczo poskręcany pień drzewa), przez plan średni, na którym często znajduje się podstawowa część kompozycji, po bardzo oddalone tło zamykające kompozycję i wzmacniające odczucie głębi. Skrajnie odmienne efekty uzyskamy, stosując teleobiektywy, które pozornie przybliżają fotografowaną scenę (wszak czasami efektowne widoki znajdujemy daleko na horyzoncie), spłaszczając perspektywę i spiętrzając obiekty znajdujące się na różnych planach tak, że wyglądają, jakby wyrastały jeden z drugiego. Teleobiektyw sprawdzi się np. w fotografii odległych łańcuchów górskich („zbliży” je do siebie, zagęszczając kompozycję) czy wierzchołków drzew.

Nie trzymajmy się jednak tylko gwarantujących mocne rezultaty samograjów, efektownych ogniskowych, które już na pierwszy rzut oka zwracają uwagę widza wyrazistą perspektywą. Fotografia krajobrazowa to nie tylko „efekt wow” i bajkowa scenografia, ale też bardziej wyrafinowane, stonowane kadry. Dlatego zachęcam do sięgania też po neutralne ogniskowe, w okolicach przedziału 40–50 mm (ekwiwalent w małym obrazku). Szczególnie dobrze sprawdzą się w połączeniu z równie mało dynamicznymi proporcjami boków kadru – poczynając od popularnego 4:3, a kończąc na kwadracie, o którym parę słów za chwilę.

Pionowo czy poziomo?

Pierwsza ciśnie się na usta odpowiedź „Poziomo, oczywiście!”. Wszak po angielsku poziomy układ kadru nazywany jest „krajobrazowym” (landscape). To przede wszystkim z takimi zdjęciami kojarzy nam się fotograficzny (i nie tylko fotograficzny) pejzaż. Pamiętajmy jednak, że rozglądając się po świecie, nie tylko kręcimy głową w lewo lub w prawo, ale zdarza się zadrzeć ją do góry lub spojrzeć w dół. Pionowy pejzaż to względna rzadkość, ale przełamując stereotyp, na dłużej pozostaje w pamięci.

Jeśli do fotografowanej sceny nie pasuje ani pion, ani poziom, możemy jeszcze skorzystać z nudnego kwadratu. Oczywiście „nudny” to nie tyle przesada, ile pewne nadużycie – choć w porównaniu z kadrem prostokątnym (tak, wiem, że kwadrat to też prostokąt) z kwadratowych kadrów rzeczywiście wieje nudą.

Nie przeszkadza to jednak rzeszom fotografów używających średniego formatu z powodzeniem stosować najpopularniejszy w tej technice kwadrat m.in. w fotografii krajobrazowej. Proporcje boków 1:1 wymuszają bardzo uważną kompozycję, ponieważ sam kształt kadru nic nie załatwi, sam z siebie jest zupełnie nieefektowny. Tak jak szeroka panorama 16:9 to pełen akcji western, tak kwadrat jest stonowaną historią obyczajową – pozbawioną fajerwerków, lecz nierzadko równie wciągającą. Kwadrat świetnie się sprawdza w – niesłusznie uznawanych za złe – symetrycznych kompozycjach centralnych. W ostatnich latach format ten spopularyzowały fotograficzne aplikacje na smartfony (np. Instagram), dzięki czemu zainteresowało się nim również najmłodsze pokolenie amatorów fotografów – i bardzo dobrze.

Warto pamiętać o tej różnorodności przede wszystkim w trakcie fotografowania, ponieważ co prawda kadrowanie w postprodukcji nie jest zabronione (umożliwia dopieszczenie kadru), lecz rzadko może zastąpić świadome komponowanie zdjęcia na miejscu.

Spokój kontra dynamizm

Za kreację nastroju fotografii – niezależnie od tego, czy jest to rzeczywisty klimat fotografowanej sceny, czy artystyczny pomysł fotografa – odpowiada wiele czynników. Wrażenie dynamizmu osiągniemy, stosując nieneutralną ogniskową (szeroki kąt lub teleobiektyw), która „podkręci” perspektywę; odpowiednio wybierając punkt widzenia (równie wyrazisty – np. z poziomu gruntu) i rozmieszczenie planów (np. umiejscawiając jakiś obiekt blisko obiektywu, jeśli fotografujemy szerokim kątem); sięgając po kompozycję zgodną z zasadą trójpodziału; fotografując kontrastowe sceny. Z kolei spokój i równowaga to domena zbliżonych do kwadratu proporcji boków obrazu; neutralnej ogniskowej, która nie przerysowuje perspektywy; jak najbardziej konserwatywnej kompozycji (np. centralnej, symetrycznej). Niski kontrast i mała rozpiętość tonalna obrazu również działają uspokajająco. Nie zapominajmy o świetle, które bardzo często jest najważniejszym czynnikiem determinującym wygląd zdjęcia – może być równomierne i rozproszone, może być kontrastowe i kierunkowe, może być ciepłe (o poranku lub o zachodzie słońca) lub zimne (w cieniu, zimą).

01 02 03

Kolory

Pamiętajmy, że wybór nie ogranicza się do dwóch opcji: albo kolor, albo czerń i biel. Z jednej strony, kolor może mieć wiele twarzy – od rozbuchanej kolorystyki kwitnącego sadu i błękitnego nieba po monochromatyczność nadmorskiej plaży w mglisty poranek. Z drugiej strony, fotografia czarno-biała nie musi się ograniczać do skali szarości, bo można ją w procesie wywoływania (nawet cyfrowego) poddać obróbce kolorystycznej i nadać jakąś tonację barwną, np. imitującą tradycyjne techniki ciemniowe takie jak cyjanotypia (obraz niebieskawy) lub sepia (ciepłe zabarwienie zdjęcia, kojarzące się dziś ze starą fotografią).

01 02 03 04

Wymienione w lekcji zagadnienia to ledwie część środków wyrazu i technik, które można stosować w fotografii krajobrazowej do uzyskania bardzo zróżnicowanych rezultatów. Każdy taki obraz możemy nazwać „zdjęciem krajobrazowym”, lecz każdy z nich będzie miał inną wymowę. To wcale nie musi być wyłącznie ładny widoczek. Krajobraz ma wiele twarzy i potencjał do opowiadania bardzo różnych historii. Korzystajmy z tych możliwości.

Część polecanych materiałów pogłębiających wiedzę pokrywa się z tym, co polecaliśmy miesiąc temu. O krajobrazowych zastosowaniach wieloplanowości przeczytasz w artykule Macieja Koniuszego zatytułowanym „Fotografia krajobrazowa w czerni i bieli”.

Więcej informacji na temat wykorzystania różnych planów znajdziesz w artykule „Jak zrobić takie zdjęcie – przerysowany pierwszy plan”.

Tekst znakomitego Pawła Chary, który zdradza, czym jest dla niego dobra fotografia pejzażowa, to również lektura obowiązkowa: „Krok po kroku – jak robić dobre zdjęcia pejzażowe”. O kreatywnym wykorzystaniu teleobiektywów przeczytasz w artykułach „Jak zrobić takie zdjęcie – spiętrzone wieżowce” oraz „Rytmy, wzory, faktury”

Przydatne porady dotyczące kompozycji zawierają dwa wideoporadniki Krystiana Bielatowicza – „Pora na zabytki” oraz „Komponować czy dać sobie spokój”, a także artykuł Patryka Wiśniewskiego „Krajobraz w kolorze” . Nie zaszkodzi przypomnieć sobie treść dwóch lekcji z pierwszej edycji naszej akcji: nr 1nr 7

Praca domowa

Wykonaj zdjęcie krajobrazowe, wykorzystując wybrane propozycje zawarte w treści lekcji. Zwróć uwagę na świadome planowanie kadru. Czekamy na zestawy pojedynczych zdjęć różnych uczniów – prosimy, żeby każde nadesłane zdjęcie było wykonane w innej konwencji (kolorowe, czarno-białe, panorama, kwadrat, szeroki kąt, teleobiektyw, dynamiczne, spokojne itd., itp.).

Przyjmowanie zdjęć zakończono 20.05.2016 r.

Tekst: Łukasz Kacperczyk
Zdjęcia: Krystian Bielatowicz
Konsultacja pedagogiczna: Teresa Aranowicz

 
 
zielonomi

Dwie trzecie2025-04-23 00:59:23 zielonomi

Dziękuję za brązowy medal. Niezmiernie mnie on ucieszył. Ja też lubię Pana prace…

krzysiek

Dwie trzecie2025-04-22 14:48:32 krzysiek

Zwyciężyła klamka od drzwi samochodu?…

boski

Dwie trzecie2025-04-17 23:20:38 boski

O jej.......…

bobby

Pedro Luís Ajuriaguerra2025-04-10 22:53:57 bobby

Przeciez AI robi takie fotki w kilka minut w zaleznosci jak szybkim sie jest w te klocki. A czy te…