Konkurs na temat: Zdjęcie reporterskie po ciemku. Rozstrzygnięty!
Zwyciężył Michał Barcz
Pracę domową zadała Fotografka miesiąca: Ania Wibig
Zobacz profile zwycięzców:
miejsce 1: Michał Barcz (foto_chwile_mb)
miejsce 2: Alina Gabrel-Kamińska (bezslow)
miejsce 3: holda.agnieszka
Uzasadnienie fotografa
Zadanie nie było łatwe – uchwycić interesującą historię w jednym kadrze, emocję w tej jednej chwili w warunkach, które nie sprzyjają fotografii, to naprawdę jest wyzwanie. Dziękuję wszystkim, którzy podjęli tę rękawicę. W reportażu rzeczy dzieją się szybko. Prawda chwili jest bardzo ulotna. Ciemność sprawia, że szybkie dostrzeżenie sytuacji nie wystarcza. Trzeba jeszcze duzej wrażliwości na światło.
Jestem zachwycona liczbą zdjęć z narodzin oraz ich różnorodnością – są porody w szpitalu i domowe, porody siłami natury i te z cięcia cesarskiego (choć te z cięcia nie są robione po ciemku ;), ale fajnie, że zostały wysłane). Świadczy to o tym, że ten typ fotografii zdobywa coraz większe grono wielbicieli i może już niedługo fotografowanie porodu będzie czymś tak naturalnym jak dziś fotografowanie się w ciąży.
Wybór najlepszego zdjęcia był również trudny. Zważywszy na to, że serce moje bije zdecydowanie szybciej na widok fotografii z narodzin, podium oddaję właśnie tej tematyce. Postanowiłam nagrodzić te ujęcia, które są najbardziej zgodne z zadaniem – faktycznie zostały zrobione w ciemności, a autorzy super sobie z tym poradzili. Wśród wyróżnionych fotografii znalazły się te kadry, które poprzez swoją treść zastrzymały mnie na dłużej, skłoniły do refleksji. Dziękuję za te artystyczne doznania.

1 miejsce: Michał Barcz (foto_chwile_mb)

2 miejsce: Alina Gabrel-Kamińska (bezslow)

3 miejsce: holda.agnieszka
Wyróżnienia:
niemand: Świetny pomysł z długim czasem. Kreatywne pokazanie lunaparku. To ujęcie zatrzymało mnie na dłużej i miałam sporo zabawy w odrywaniu, co tam jeszcze w tej ciemności zobaczę.
annahernik: Świetne wykorzystanie oświetlenia z akwarium. Podoba mi się, jak buduje treść tego zdjęcia. Zdjęcie w zderzeniu z jego opisem zmusza do refleksji. Oko wędruje po kadrze z dużym zaciekawieniem, odkrywając nowe szczegóły na zdjęciu. Uwagę zdecydowanie przykuwa w pierwszej chwili maska śmierci, która przeraża na twarzy małego dziecka. Dopiero po chwili dostrzegłam w tym kadrze drugie dziecko wpatrzone w akwarium. Z taki spokojem. Świetne.
grzegorzkrakers: Ekstra moment. Cudne emocje. Totalnie porwała mnie ta scena. Ciekawa jestem, kto wychodził na scenę!
edward.jendrzejczak: Dostrzeganie to konieczność dla reportażysty. Jestem zaintrygowana tym obrazem. Ciekawa jestem, o czym ta kobieta tam myśli. Na co czeka. Może na kogoś? A może na nic. Zdjęcie zatrzymuje na pewno. Pobudza refleksję. Ciekawa, nieoczywista postprodukcja.
undine: Widać, jak bardzo trudne były warunki do fotografowania. Mimo to świetnie uchwycona rączka, która tutaj przecież nie pozowała, tylko była w ruchu. Brawo! Ciemność Ci nie straszna.
bushi: Świetnie uchwycona chwila. Kontrast małych ludzi i świata dorosłych. Bardzo ten kadr przemawia do mnie i zmusza do refleksji nad życiem – gdzie zatracamy ten ogień życia z dziecięcych lat, stając się dorosłymi w maskach?
antonip: To przykład na to, że opis zdjęcia może zmienić totalnie jego odbiór. Niby taka klatka, jakich wiele już widziałam. Park nocą. Super kompozycja z wykorzystaniem świateł latarni, które bardzo malarsko przecinają nam obraz. Ale to właśnie opis spowodował, że już od dłużej chwili myślę o tych, co odeszli, dostrzegając nagle na zdjęciu sylwetki ludzi zasnutych mgłą zapomnienia. Brawo!
bulinskadorota88: Wyróżniam za przekorę w realizacji tematu – kto powiedział, że zdjęcie reporterskie po ciemku oznacza problem ze światłem? Naprawdę super pomysłowe!
miedzyswiatami: Fajnie tutaj została wykorzystana perspektywa od góry. Pięknie skadrowany obraz. Gęstwina przeplatających się rąk. Zachwycam się.