Uzasadnienie fotografa
Dziękuję za wszystkie nadesłane prace.
Mój werdykt poniżej.
Pozdrawiam,
Andrzej Grudzień
1 Miejsce / fot. motownieznane: Karuzela...
Werdykt: Bajkowy klimat. To zdjęcie mogłoby być snem każdego dziecka. Przemyślany dobór parametrów naświetlania plus błysk lampy i mamy doskonałe zdjęcie. Lubię odkrywać szczegóły na tym zdjęciu, a jest ich sporo. Na pierwszy rzut oka wydają się nieczytelne, a jednak tyle tam się dzieje. Gratulacje.
2 Miejsce / fot. michal.esz
Werdykt: Nie wiem co to za miasto, ale wyobrażam sobie Hong Kong. Poruszenia świateł powstałe przy długim czasie naświetlania wyglądają jak chiński alfabet. Są jak kod obrazu z filmu Matrix. Fascynujący równoległy świat. Brawa za świadome wykorzystanie błędu fotograficznego. Gdyby to zdjęcie było idealnie ostre byłoby pewnie jednym z milionów podobnych kadrów, a tak stało się wyjątkowe i niepowtarzalne.
3 Miejsce / fot. ardeaphoto: Czasem spędzając czas z dziećmi sam staję się trochę dzieckiem..
Werdykt: Kiedy na placu zabaw robiłem pierwsze zdjęcia z już ponad dziesięcioletniego projektu Przewidoczni czułem chyba coś podobnego, jak autor tej fotografii. Zrozumieć i poczuć to samo, co dziecko w trakcie zabawy. Technicznie ta praca jest bardzo profesjonalna. Wszystko do siebie pasuje. Czuć dynamikę zdjęcia. Rozjaśniłbym tylko ten słupek po lewej stronie dziecka.
Wyróżnienie 1 : mstarzynski: Mglisty poranek na Moście Śląsko-Dąbrowskim w Warszawie. Zdjęcie zrobione z jadącego tramwaju. Każdy widzi w nim coś innego, więc nie piszę więcej, żeby nic nie sugerować.
Werdykt: Pierwsze skojarzenie - "Ren" Gurskyego. Cisza, spokój, czystość. Chciałbym mieć to zdjęcie na ścianie w sypialni. Po przebudzeniu patrzyłbym na nie i próbował wyobrazić sobie świat za mgłą. Każdego dnia widziałbym pewnie coś innego. Fascynująca fotografia. Gratuluję.
Wyróżnienie 2 : margitdesign: Weekend - cotygodniowy spacer po plaży - zniszczona lalka z czasów PRL - inspiracja do rozpoczęcia nowego projektu "The past time".
Werdykt: Cieszę się, że to zdjęcie ma stać się początkiem projektu. Jest intrygujące, demoniczne. Chciałbym w przyszłości zobaczyć następne zdjęcia z tej serii. Jako pojedyncza praca jest już bardzo mocna. Zawiera ogromny ładunek emocjonalny. Widzę bezmiar czasu, agresję, ból. Ciasny kadr potęguje to doznanie.
Wyróżnienie 3 : zuzapanczak
Werdykt: Zdjęcie, które jest w pełni kreacją artystyczną. Podoba mi się pomysł. Bardzo precyzyjnie zgrane naświetlenia w trakcie multieskpozycji. Technicznie wszystko super. Zuza pokazała co czuje. Ja też krzyczę wewnątrz siebie dlatego tak bardzo podoba mi się to zdjęcie. Jest jakby o mnie. To ważne aby wyrażać siebie obrazami. Prawdziwy portret psychologiczny.
Wyróżnienie 4: alucja
Werdykt: Chyba nie rozumiem tego zdjęcia, ale poczułem, że mogłoby być reklamą sprzętu AGD. W filmie Delicatessen, który uwielbiam za abstrakcyjny świat w jakim żyją bohaterowie. Pozwalam sobie interpretować po swojemu ten obraz, aby znaleźć jakiś sens. A on nie jest oczywisty, brakuje mi opisu do zdjęcia. Jednak wybrałem je z tak wielu nadesłanych na konkurs, ponieważ ma swój charakter. Jest też bardzo dobre technicznie. To ważne do przejścia na wyższy poziom w fotografii, w której skupiamy się już tylko na przekazie.
Wyróżnienie 5 : Jagnazka: "Kod kreskowy" - widoczny na zdjęciu efekt uzyskałam fotografując na długim czasie przy jednoczesnym poruszeniu aparatem.
Werdykt: Nie widzę kodu kreskowego. Widzę za to uczucia, emocje. Pierwszy tytuł jaki mi przyszedł do głowy to Nadzieja. To zdjęcie jest dla mnie bardzo eko. Jest na czasie. Opisuje co się dzieje z przyrodą, co może się jeszcze wydarzyć. Ale jest też światło nadziei. Oglądanie tego zdjęcia to piękne, pozytywne doznanie. Dziękuję.
Wyróżnienie 6 : xynabs: Portret zapomnianej osoby.
Werdykt: Świetna interpretacja. Bardzo dobry pomysł i wykonanie. Spróbuj zrobić cykl zdjęć w tej tematyce. Mój opis jest tak minimalistyczny, jak zdjęcie, ale tu naprawdę nic dodać, nic ująć. Perfekt.
Wyróżnienie 7 : tomsud
Werdykt: Kiedy fotografowałem maraton warszawski poczułem, że nie wyrażę emocji tego biegu na fotografii czarno-białej. Potrzebowałem koloru. Na tym zdjęciu widzę taką samą potrzebę. Bardzo podoba mi się ta kakofonia kolorów. Nocny krajobraz nabrał życia. Cieszę się, że powstała ta fotografia. Jest świadectwem wyobraźni. Brawo.