Van Tran
Fotografia jest moją pasją, i to jeszcze od czasów liceum, gdy przesiadywałem w ciemni i robiłem czarno-białe odbitki z negatywów wykonanych moją staroświecką analogową lustrzanką Minolta X-100. Potem poszedłem na studia fotograficzne na Algonquin College w Ottawie (Ontario, Kanada). Tam uzyskałem dyplom i już na dobre przerzuciłem się z fotografii analogowej na cyfrową.
Choć chętnie angażuję się we wszystko, co tylko wyda mi się ciekawe, moją specjalnością pozostaje portret. Jestem fotografem, ale uważam się też za artystę plastyka i za muzyka. Pozostaję w szczęśliwym związku małżeńskim z dwoma kotami, które są całym moim światem. Dziękuję, że poświęciliście czas na obejrzenie moich zdjęć. Mam nadzieję, że to nie ostatni raz!
Powiązane tematy
Laurent Geslin

Peyman Naderi
06.06.2019
Peyman Naderi
Słowem kluczem do większości jego projektów jest „koncept”. Peyman stara się zawsze odnaleźć ten właściwy – jest gotów poświęcić na to tyle czasu i energii, ile tylko trzeba. By opracować i odkryć odpowiedni zamysł, zwykle po pracy i nocami słucha muzyki klasycznej.

Patty Maher
