Tadeusz Żaczek
Przenikanie się kultur i religii jest zawsze niezwykle bogate w znaczenia. Fotograf mieszkający na Kresach potrafi lepiej niż obserwatorzy z zewnątrz oddać specyfikę i piękno prawosławia. Dlatego też to, co zauważył, zrozumiał i odczuł, jest w jego pracach tak autentyczne i poruszające.
„Był 1976 rok. Artyści malarze z naszego regionu mieli na Grabarce plener. Pojechałem z nimi. Dokumentowałem plener w fotografii. Na Grabarce przeżyłem święto Spasa. Byłem nim zauroczony. Artyści wrócili, a ja zostałem. Dalej fotografowałem. Tamten pobyt zaważył na moich dalszych poszukiwaniach. Poznawałem prawosławie – jego kalendarz, liturgię, obrządek, ludzi.
Prawosławie jest bardzo kolorowe – szaty, obrzęd, wnętrza świątyń. Czarno-białe zdjęcie odrywa człowieka od skupiania się na kolorze i podpowiada – zatrzymaj się, pomyśl, wejdź w świat duchowy.
Zdarza się, że dopiero po pięciu, nawet dziesięciu wyjazdach robię, na przykład ze święta, jedno zdjęcie, niepowtarzalne. Potem próbuję nowego, jeszcze lepszego ujęcia i nic nie wychodzi. To jedno ujęcie wybieram z pośród pięćdziesięciu, stu zdjęć. Nadal preferuję aparaty tradycyjne, cyfrowymi robię rzadko.”
Powiązane tematy
Gali Tibbon
04.05.2013
Gali Tibbon
Prace Gali Tibbon koncentrują się na religii i wierze, w szczególności na pielgrzymowaniu i rytuałach. Chrzest w rzece Jordan, chrześcijaństwo w Jerozolimie i Etiopii oraz pielgrzymka na Grabarkę to niektóre tematy, które możecie znaleźć na jej stronie internetowej.