Sarolta Bán

„Urodziłam się w Budapeszcie w 1982 roku. Jestem z zawodu projektantką biżuterii, ale kiedy odkryłam możliwości, jakie daje fotografia cyfrowa, stała się ona moją pasją i głównym zajęciem. Najbardziej lubię wykorzystywać w swojej pracy zwykłe przedmioty i poprzez łączenie ich nadawać im cechy osobowości i historie. Moim marzeniem jest tworzenie zdjęć, których znaczenie może się zmieniać w nieograniczony sposób w zależności od punktu widzenia danego odbiorcy.

Obróbki cyfrowej nauczyłam się sama w wyniku wielu własnych eksperymentów. Wszystko zaczęło się od zdjęcia domu we włoskim Turynie. Nie byłam zadowolona z uchwyconego nieba, więc sięgnęłam po inne zdjęcie i łącząc jedno z drugim, zastąpiłam włoskie niebo węgierskim. Byłam zachwycona samym faktem istnienia takiej możliwości. To dla mnie największa radość, kiedy mogę powołać do życia coś nowego.

Mówienie o sobie nie jest moją mocną stroną. Zdecydowanie wolę wypowiadać się za pomocą zdjęć”.

Zapytana o to, co poradziłaby innym, Bán odpowiedziała: „Kiedy coś ci się nie uda, nie złość się. Możliwe, że dzięki montażowi wciąż będziesz w stanie zrobić z tego kadru coś wyjątkowego”.