Paolo Pettigiani
Urodził się w roku 1991, jest fotografem i kierownikiem artystycznym. Mieszka w Turynie we Włoszech. W roku 2014, po ukończeniu studiów na kierunku projektowanie graficzne i komunikacja wizualna, zaczął eksplorować znajome miejsca, starając się za pomocą poszukiwań wizualnych przesuwać granice percepcji.
Te obrazy zostały zarejestrowane aparatem przystosowanym do fotografii w podczerwieni. Takie połączenie nauki ze sztuką pozwala uwiecznić światło o długości fali niedostrzegalnej dla ludzkiego oka. „Infrlaland” to rozciągnięty w czasie projekt, który pozwala zobaczyć zwyczajne miejsca jako surrealistyczne krajobrazy. Widz, uwolniony od ograniczeń ludzkiej percepcji, może na nowo ujrzeć świat, a dzięki temu zakwestionować rzeczywistość, jaką widzi na co dzień.
Jest to zaproszenie, by baczniej przyglądać się ludzkiej relacji z nowymi punktami widzenia i zacząć patrzeć nowymi „oczyma”. Fotografia podczerwona to bowiem możliwość zajrzenia do niewidzialnego świata. Oko ludzkie widzi fale o długości mniej więcej od 380 do 740 nanometrów (klasyczne kolory tęczy), natomiast nie potrafimy dostrzec światła podczerwonego (długość fali powyżej 780 nanometrów)
Zdjęcia podczerwone można rejestrować albo na specjalnej kliszy, albo aparatem cyfrowym, przy czym typowy zakres długości fal to 590–1200 nanometrów. Chlorofil zawarty w liściach absorbuje większość promieniowania niebieskiego i czerwonego, natomiast silnie odbija światło zielone oraz właśnie to niewidoczne dla nas podczerwone. Jeśli usuniemy zamontowany przed matrycą filtr odcinający podczerwień i zastąpimy go filtrem przepuszczającym ten zakres promieniowania, otrzymamy sprzęt, który pozwoli uzyskać jedyne w swoim rodzaju efekty, krajobrazy o nieziemskich kolorach lub fotografie czarno-białe odznaczające się niezwykle wysokim kontrastem. Techniki fotografii w podczerwieni wykorzystuje się także w innych dziedzinach – rolnicy i ekolodzy badają za jej pomocą rośliny, korzystają z niej lekarze czy śledczy oraz osoby, które potrzebują zarejestrować obraz przy bardzo słabym oświetleniu.
Powiązane tematy
Krzysztof Zaniewski
24.08.2020
Krzysztof Zaniewski
W swojej pracy staram się wychodzić poza standardowy jeden fotograficzny „strzał”, mieszając w miarę potrzeby różne techniki realizacji zdjęcia, jak i działania w postprodukcji. Znajdziecie w moich pracach często takie rozwiązania jak focal blending, blending exposures, time blending, focus stacking czy różne złożone panoramy.
Adrien Le Falher
09.09.2019
Adrien Le Falher
Jedną z cech jego podejścia jest fakt, że zawsze osobiście odwiedza miejsca, które będzie później fotografował. Po pierwsze dlatego, że całkiem czym innym jest zobaczyć zdjęcia w internecie, a czym innym na żywo, po drugie zaś w ten sposób unika się ryzyka, że po prostu powtórzysz to, co już zrobił kto inny.