Michał Olech
W fotografii najważniejsze dla mnie są emocje i nastrój. Emocje płynące z kadru oraz te, które przeżywa widz, patrząc na zdjęcie. Widzę to tak, że zdjęcie może mieć niedociągnięcia techniczne, ale jeżeli ma nastrój, który mnie urzeka, to jest to o wiele ważniejsze. Fotografując, chcę właśnie, obok piękna, przekazać emocje i nastrój. Dlatego też lubię zarówno spokojne, niekiedy senne kadry, jak i te burzowe, dynamiczne i groźne.
Fotografuję krajobraz od kilkunastu lat. Mieszkam nad morzem, i to ono jest bardzo częstym tematem moich zdjęć, choć nie jedynym. Bardzo lubię zmienne nastroje morza, jego tajemniczość, bezkres i potęgę – to wszystko staram się ukazać na moich fotografiach. Podobnie jest z ukraińskimi Karpatami, w których zakochałem się wiele lat temu – one też są przepiękne, klimatyczne i tajemnicze.
Bardzo ważne w fotografowaniu są cierpliwość, konsekwencja i chęć odkrywania. Często wracam w uprzednio sfotografowane miejsca. Pora dnia, aura, nastrój dookoła – to wszystko pomaga pokazać to samo miejsce na wiele rozmaitych sposobów i w wielu różnych nastrojach. Niejako dzięki fotografii zafascynowałem się meteorologią, gdyż właśnie aura (umiejętność jej przewidywania i wykorzystania) są kluczowym elementem mojej fotografii.
Powiązane tematy
Weronika Kosińska
12.06.2022
Weronika Kosińska
W fotografii chodzi mi o piękno: to eteryczne, czułe, nieco melancholijne i jak czasem odnoszę wrażenie – paradoksalnie niemodne. Ale przede wszystkim kocham robić zdjęcia za to, jakie ten proces budzi we mnie poczucie – czystego bycia, połączenia ze światem.
Vassilis Tangoulis
27.09.2020
Vassilis Tangoulis
Powszechnym błędem artystów fotografików jest nadmierna rola przypisywana umiejętnościom obróbki. Vassilis uważa, że kluczowym czynnikiem definiującym twórcę jest niepowtarzalne spojrzenie na rzeczywistość. Ta jedyna w swoim rodzaju interpretacja zwykłych spraw, alegoryczne tłumaczenie codzienności, przesądza o sile fotografa czy fotografki.