Michał Leja
fot. Łukasz Sokół
Dzisiaj naszym czytelnikom prezentujemy zdjęcia osoby, której poradniki czytacie już od dość dawna – czas najwyższy, byście poznali Michała Leję od strony jego twórczości ;)
Fotograf i nauczyciel fotografii.
Podróżuje w miejsca, w których powietrze pachnie niepokojem.
W 2008 roku uzyskał dyplom w Pracowni Fotografii Kreacyjnej dr Izabeli Jaroszewskiej w Europejskiej Akademii Fotografii, zwieńczony instalacją multimedialną Camera retina. Brał udział w dziesięciu wystawach zbiorowych, ma na koncie indywidualne pokazy multimedialne.
Jako fotograf współpracował z firmami z branż reklamowych, public relations i budowlanymi. Ma wieloletnie doświadczenie w branży edukacyjnej. Prowadził szkolenia dla dużych grup i dla osób zza granicy.
Ambasador marki PermaJet, produkującej archiwalne papiery do wydruków.
W Akademii Nikona prowadzi zajęcia Street Photo, Studio fotograficzne w praktyce i Młody Fotograf.
Metryczka fotografa:
Mój rocznik: 1984
Ksywka: mam nadzieję, że brak :)
Specjalizacje życiowe: fotograf i nauczyciel fotografii, miłośnik kawy, freelancer
Najważniejsza nagroda: Grand Press Photo 2018 – 2 miejsce za fotoreportaż w kategorii „ludzie”; Mobile Photography Awards – 1 miejsce w kategorii „photo essay” (obie nagrody za serię ze Srebrenicy).
Najważniejsza wystawa: przede mną :)
Najważniejsza publikacja: każda na Szerokim Kadrze ;)
Fotografia jest: trudna i droga do wykonywania, ale dająca niesamowitą satysfakcję.
Mój pierwszy aparat: Zenit E.
Mój obecny aparat: …kto by to zliczył ;)
W fotografii omijam: niczego nie omijam w fotografii.
W fotografii szukam: wyciszenia i refleksji; jednocześnie niepokoju i trudnych historii.
Ulubione słowo: prewizualizacja (fotografii).
Najmniej lubiane słowo: full (dotyczy karty pamięci, bo akurat najlepsza sytuacja przed obiektywem).
Ulubione zajęcie: nauka Fotografii (cały czas odkrywam coś nowego), nauka Świata.
Ulubiona zakazana przyjemność: lenistwo.
Praca, której nigdy nie chciałbyś wykonywać: żadna praca nie hańbi.
Proces tworzenia czy rezultat?: proces, ale nie technologiczny, bardziej mentalny. Jeśli odpowiedni, to i rezultat satysfakcjonujący.
Poczucie humoru czy powaga?: zależy od sytuacji.
Zniechęca mnie: arogancja.
Nakręca mnie: literatura i oglądanie świata.
W świecie szukam: odpowiedzi na coraz większą ilość pytań.
Co doradziłbyś początkującym fotografom: nigdy nie dać sobie wmówić, że nie należy fotografować pod światło.
Srebrenica
Belfast
Strony internetowe:
Powiązane tematy
Christian Goenaga
Velar Grant
