Maren Klemp
Mieszkam i pracuję w Oslo. Zajmuję się fotografią artystyczną, którą studiowałam pod kierunkiem Roberta Meyera w Robert Meyer Kunsthøgskole w Oslo. Mam za sobą wiele lat doświadczeń w zawodzie fotografki. Za modeli obieram najczęściej swoje dzieci i siebie, co sprawia, że zdjęcia są szczere i prawdziwe. Moje prace, reprezentowane oficjalnie przez londyński Lensmodern, były wielokrotnie wystawiane w różnych krajach.
Jestem współautorką książki Between Intervals, którą napisałam wspólnie z amerykańskim fotografem profesorem José Escobarem. Książka ta ukazuje w artystyczno-fotograficznym ujęciu rozmaite zaburzenia psychiczne.
Przesłanie artystki
Moim celem jest podnoszenie świadomości na temat zdrowia psychicznego za pomocą fotografii. Dzięki swoim pracom staram się dotrzeć do ciemniejszych stron ludzkiego umysłu, ukazując przy tym stany łączone z chorobami psychicznymi. Zdjęcia przedstawiają ludzi pogrążonych w ciemności, izolacji, smutku, a także ich relacje z bliską rodziną. Ukazują poczucie braku przynależności oraz życie w świecie, który pozostaje najczęściej niezrozumiały i niedostępny dla innych. Opowiadają o mgle, która skrada się za człowiekiem, ogarniając go i paraliżując, o niewidzialnej chorobie.
Metryczka fotografa:
Specjalizacje życiowe: Fotografia
Freelancer / zatrudniony:Moim przedstawicielem jest Lensmodem z Londynu.
Najważniejsza nagroda: nominacja do nagrody Prix Pictet w 2016
Najważniejsza wystawa: wystawa indywidualna w Galleri Gamle w Oslo
Najważniejsza publikacja: Modem Met
Fotografia jest: wszystkim.
Mój pierwszy aparat: Nikon Coolpix 950
Mój obecny aparat: Canon 5D Mark II, Canon 5D Mark III
W fotografii omijam: miasta.
W fotografii szukam: pięknych krajobrazów, idealnego światła i ciekawego wyrazu.
Ulubione słowo: dreamscape
Najmniej lubiane słowo: krążeniowy
Używane przekleństwo: fuck
Ulubione zajęcie: fotografowanie
Ulubiona zakazana przyjemność: oglądanie ciągiem seriali telewizyjnych
Praca, której nigdy nie chciałbyś wykonywać: Lekarz. Zbyt duża odpowiedzialność.
Proces tworzenia czy rezultat?: Obie te sprawy są równie ważne.
Poczucie humoru czy powaga?: Poważne poczucie humoru.
Zniechęca mnie: negatywność ludzi.
Nakręcają mnie: ludzie, którzy nie boją się działać po swojemu.
W świecie szukam: idealnego zdjęcia.
Co doradziłbyś początkującym fotografom: Znajdź swój własny styl na samym początku swojej drogi i pozostań wierny swojej ekspresyjności. Pokazuj swoje prace tak często, jak to możliwe, ponieważ nigdy nie wiesz, kiedy i przez kogo zostaną odkryte.
Powiązane tematy
Michał Karcz

Adrianna Ziembińska

Sit Zone Art

Komentarze


naplatkiJak to w końcu jest z tym umieszczaniem tematu na fotografii. Gdzie się nie obrócę to twierdzą by nie umieszczać go centralnie. Tutaj co by nie było na każdej jest w centrum, nie wspomnę o witrynie autorki, chyba mam zwichrowane oczy. Może ktoś coś mi tu wyjaśni.
Jedyna prawa w fotografii jakie obowiązują to prawa fizyki.
Obiekt może być ustawiony na focie gdzie uznasz za stosowne. Poza tym zasada "złotego" i "trój podziału" to jedna z bardzo wielu. Prócz tego sztuką nie rządzi tylko matematyka, choć bywa pomocna. Gdy fotografujesz musisz włączyć takie rzeczy jak:
JA
MOJE
UWAŻAM ŻE
CZUĆ
ODCZUWAĆ

