Marek Miś
Urodziłem się w 1962 r. w Ełku, a od 1986 r. mieszkam w Suwałkach. Z wykształcenia jestem biologiem. Stąd też, ale i ze szczerej pasji, znaczącą część mojego dorobku fotograficznego stanowią zdjęcia o tematyce przyrodniczej. Równie chętnie jednak poszukuję tematów nieoczywistych, abstrakcyjnych. Główną dziedziną fotografii, którą się obecnie zajmuję, jest fotografia wykonywana z wykorzystaniem mikroskopu, czyli mikrofotografia. Choć pierwsze swoje mikrofotografie wykonałem już w 1980 roku, to dopiero fotografia cyfrowa przyczyniła się do tego, że w 2009 roku powróciłem do dawnych fascynacji. Zwłaszcza w tej dziedzinie fotografii technika cyfrowa oddaje nieocenione usługi. I nie chodzi tu o wyszukane możliwości edycyjne, gdyż ingerencję w pierwotne zdjęcie staram się ograniczać do niezbędnego minimum. Dużo ważniejsza jest dla mnie możliwość poszerzania zakresu ostrości z wykorzystaniem fotografii wieloujęciowej, co przy skrajnie małej głębi ostrości, jaką odznacza się obraz mikroskopowy, jest bardzo istotne. Zanim mikrofotografia całkowicie zdominowała moje zainteresowania, wykonywałem dużo fotografii zbliżeniowej i prawdziwej fotografii makro. Mikroświatem zainteresowałem się w wieku 13 albo 14 lat, gdy z wypiekami na twarzy przeczytałem starą książkę znalezioną w szafie ojca, zatytułowaną Łowcy mikrobów. Tak jak bohaterowie książki, chciałem odkrywać niewidoczne gołym okiem światy.
Fotografuję od 12 roku życia, kiedy to dostałem w prezencie od ojca swój pierwszy aparat fotograficzny Smiena 8M. Od 1985 do 2009 roku fotografowałem analogowymi aparatami firmy Pentax (Pentax ME Super, Pentax Super A). Pozostałem wierny marce i obecnie fotografuję aparatami Pentax K1 i Pentax K5.
W 2015 roku ukazała się książka mojego autorstwa poświęcona fotografii zbliżeniowej, makrofotografii i mikrofotografii: Blisko, coraz bliżej. Od fotografii zbliżeniowej do mikrofotografii (Helion 2015). Kilka lat temu zostałem przez organizatorów konkursu Nikon Small World zaliczony do Mistrzów Mikroskopii.
Mimo iż fotografuję od wielu lat, wciąż poszukuję coraz lepszych, ale też i innych pod pewnym względem zdjęć. W mikrofotografii staram się eksplorować coraz to nowe obszary. Ale nie tylko – bywa, że wracam do dawnych tematów, do których podchodzę z nieco innej strony, stosuję inne techniki oświetleniowe, na inne szczegóły zwracam uwagę. Pewne zdjęcia, zgodnie z ich przyszłym konkretnym przeznaczeniem, wykonuję jako fotografie dokumentalne, ukazujące obiekt takim, jakim jest w istocie. Inne natomiast są wynikiem podejścia bardziej twórczego i abstrakcyjnego. Chyba mało która dziedzina fotografii pozwala na to w takim stopniu jak właśnie mikrofotografia. Dzięki różnym technikom oświetleniowym (m.in. ciemne pole, polaryzacja) uzyskuję zaskakującą i bogatą kolorystykę zdjęć.
Jestem autorem wielu publikacji z zakresu szeroko pojętej przyrody, fotografii i mikroskopii.
Dla zainteresowanych prowadzę indywidualne zajęcia z podstaw fotografii, makrofotografii oraz mikrofotografii.
Wybór prezentowanych poniżej zdjęć podyktowany jest próbą ukazania choć części zakresu tematycznego mikrofotografii.
Strony internetowe:
Powiązane tematy
Krzysztof Zaniewski
24.08.2020
Krzysztof Zaniewski
W swojej pracy staram się wychodzić poza standardowy jeden fotograficzny „strzał”, mieszając w miarę potrzeby różne techniki realizacji zdjęcia, jak i działania w postprodukcji. Znajdziecie w moich pracach często takie rozwiązania jak focal blending, blending exposures, time blending, focus stacking czy różne złożone panoramy.
Rolf Wahl Olsen