Marcin Walko
Rocznik ’87 urodzony w Nisku na Podkarpaciu. Student dziennikarstwa i komunikacji społecznej w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Dyplom – Fotografia wojenna – studium wojny, punctum fotografii. Wielbiciel struktur, krzywizn, pionów i poziomów w krajobrazie. W technice i kompozycji podgląda najlepszych, czerpie wzorce, choć nie powtarza. Zwolennik prac monochromatycznych, dzięki czemu unika wzlotów i zachwytów kolorowej ekspresji. Z pasją, zamiłowaniem i uwielbieniem wyjeżdża i tęskni do starej części Europy, na Bałkany, do początków jej powstania. W miejsca pomieszania kultury i języka. Ma za sobą dekadę twórczości fotograficznej, klasycznych początków analogowych, aż po dobro cyfryzacji.
Metryczka fotografa:
Mój rocznik: 1987
Specjalizacje życiowe: poznawanie
Freelancer / zatrudniony:
Najważniejsza nagroda: każda
Najważniejsza wystawa: pierwsza
Fotografia jest: dokumentacją przez sztukę, źródłem dla pamięci.
Mój pierwszy aparat: Smiena
Mój obecny aparat: Smiena, Fed 5b, Voigtlander Bessa, Canon 6d
W fotografii omijam: „kwiatki” z podpisem „photography”.
W fotografii szukam: ocalenia przed zapomnieniem.
Ulubione słowo: unikalny, mistyczny, tajemniczy
Ulubione zajęcie: wiadomo … ;)
Ulubiona grzeszna przyjemność:
Praca, której nigdy nie chciałbyś wykonywać: monotonna, bez pomyślunku
Proces tworzenia czy rezultat?: To, co widzimy, to, co namacalne.
Poczucie humoru czy powaga?: Z tym to już do znajomych,
Zniechęca mnie: jałowość, brak inicjatywy.
Nakręcają mnie: świadomość, odzew, poruszenie.
W świecie szukam: ukojenia.
Co doradziłbyś początkującym fotografom: widzieć więcej, dostrzegać potencjał w otaczającej scenie.
Powiązane tematy
Daniel Aegerter

Michael Salmela

Arkadiusz Pałasiński

Komentarze

