Małgorzata Sulewska-Czarnecka
Każdy człowiek ma własny indywidualny sposób postrzegania świata oraz przekazywania swoich emocji i uczuć. Moim, odkąd pamiętam, jest sztuka. Z wykształcenia jestem magistrem sztuki oraz pedagogiem. Uczucia ubieram w symbole, kolory i kształty. Celem moich prac jest zaskakiwanie odbiorcy. Tworzę kadry delikatnie zahaczające o surrealizm, zacieram granicę pomiędzy fotografią i malarstwem. Starannie przygotowuję się do każdej sesji. Przyglądam się urodzie modelki, po czym tworzę w wyobraźni wizje jej stylizacji. Szukam inspiracji w książkach, filmach, a przede wszystkim w starych obrazach mistrzów malarstwa. Analizuję ciekawe pozy, układy dłoni i zestawienia kolorystyczne.
Większość stylizacji widocznych na moich fotografiach jest wykonanych przeze mnie lub przez naturę. Nieraz w poszukiwaniu inspiracji przemierzam łąki i lasy. Zdarza się, że specjalnie farbuję ubrania modelek, wyplatam korony, konstruuję przedmioty, projektuję tło, a nawet łapię owady.
Niezwykle istotny jest dla mnie każdy detal. Podczas pracy z modelką staram się poznać jej osobowość poprzez rozmowę, badam jej reakcje i dążę do wywołania na jej twarzy jak najbardziej naturalnych emocji. Staram się, by każde moje zdjęcie było wyjątkowe i opowiadało inną, ciekawą historię.
Strony internetowe:
Powiązane tematy
Nimrod Getter
12.08.2021
Nimrod Getter
To długi proces – trwa tyle co życie. Zaczynasz od patrzenia, potem obserwujesz, a przez cały czas pamiętasz (o ile pamiętasz) o zagłębianiu się w siebie, by lepiej widzieć to, co na zewnątrz, i odwrotnie. To ciągły taniec, w trakcie którego stajesz się lepszym fotografem i wdzięczniejszą osobą.

Natalie Sartisson
05.04.2020
Natalie Sartisson
Jedne historie potrzebują słów, inne nie. Zauważamy rzeczy, które są niemożliwe do opisania, i akceptujemy je intuicyjnie. Takich właśnie opowieści poszukuję. Nieśmiałe spojrzenie, niemal niezauważalne gesty i półuśmiechy pozwalają zajrzeć w duszę drugiego człowieka.

Jenny Boot
