Luke Smith
Moja fotografia nieustannie stawia mnie wobec wyzwania związanego z moim podejściem, a na czym ono polega – o tym właśnie opowiadam za pomocą tego medium. Uważam, że człowiek wciąż na nowo odnajduje w sobie kreatywną istotę i prawdziwy potencjał, podobnie jak robienie zdjęcia jest odnajdywaniem potencjału fotografowanego obiektu. Jestem zdania, że ten własny potencjał da się odkryć zarówno poprzez studia, jak i poprzez pracę z aparatem. W moim przypadku takie podejście się sprawdziło: moje prace można zrozumieć, jeśli przyjmie się tę narrację.
Uchwycony wycinek czasu staje się uprzywilejowaną chwilą – zrozumiałem, że jeśli wykorzysta się cały potencjał tego faktu, może on być niezwykle potężny. Ukazanie czegoś w przekonujący sposób nie polega na tym, że dajemy widzowi zdjęcie. Musimy mieć jakąś wiedzę o tym, co wie widz, i dopiero wówczas możemy nadać zdjęciu sens i wymowę. Chodzi o swego rodzaju łańcuch znaczeń, potencjał sensu, którego czytelność zależy od zewnętrznego układu warunków i założeń.
W związku z tym wszystkim moje fotografie są efektem działania całego spektrum przyczyn: społecznych, środowiskowych, kulturowych i politycznych.
Powiązane tematy
DDiArte

Shin Noguchi

Rui Caria
