Lucie Vysloužilová
Energia. Pasja. Emocja. Trzy słowa opisujące twórczość i drogę dobrze zapowiadającej się czeskiej fotografki Lucie Vysloužilovej, znanej jako Luce. Jej kariera zaczęła się od wewnętrznego powołania, które rozwinęło się w pracę (i zarazem hobby). Ukończyła studia na kierunku „media i komunikacja” na Uniwersytecie Karola w Pradze. Praca w agencji mediowej nie satysfakcjonowała jej, a wręcz przeciwnie: prowadziła do frustracji. W roku 2011 Lucie przeprowadziła się do Los Angeles, gdzie ukończyła kurs jogi bikram. Trzy miesiące spędzone w Kalifornii odmieniły jej życie. Wróciła do Pragi z postanowieniem, że teraz odda się fotografii, ale w inny sposób. Dziś jest fotografką modową, lifestylową i reklamową, rozchwytywaną właśnie ze względu na to, że jej prace odzwierciedlają emocjonalno-intuicyjne podejście autorki.
„Gdy robię zdjęcia, najważniejsze są dla mnie dwie sprawy. Po pierwsze – praca z ludźmi, ponieważ za wszelką cenę zależy mi, by poczuć fotografowanego człowieka, wydobyć jego osobowość i uchwycić ją w najpiękniejszej formie. Po drugie – emocje, dynamika, historia zawarta w kadrze”. W jej portretach uderzają naturalność i swoboda, a także charakterystyczny sposób prezentacji ruchu. W 2018 roku Luce wystawiła swoje prace w Galerii Fotograficznej Nikona w Pradze. Były to zdjęcia należące do projektu „I AM UNIQUE” – serii złożonej z portretów wyjątkowych i utalentowanych ludzi, którzy podobnie jak sama Luce postanowili wziąć swój los we własne ręce, wyjść poza system i realizować marzenia. Fotografka jest zafascynowana Stanami Zjednoczonymi, przede wszystkim Los Angeles i Nowym Jorkiem. Często tam powraca, by szukać inspiracji.
Powiązane tematy
Daniel Jaroszek
19.09.2020
Daniel Jaroszek
W fotografii uwielbia opowiadać historię jednym obrazkiem, a w filmie to, że ten obrazek można poruszyć. Wychodzi z założenia, że w dobie zalewających nas z każdej strony obrazów najważniejsze jest podrażnić oko odbiorcy, tak by zatrzymać go na dłużej niż 10 sekund.