Sprawdzanie
Szeroki Kadr
Inspiracje: Ludzie | Podróże | Przyroda i krajobraz | 15.05.2018 | Kolor tła:

Kasia van Maren

Skupienie, precyzja, praca ze światłem – to pierwsze skojarzenia. Otrzymaliśmy zestaw pięknie oświetlonych abstrakcyjnych aktów kobiecych – a właściwie studiów nad formą wykorzystujących nagie ciało i półprzezroczyste tkaniny, by stworzyć niezwykle efektowne i wysmakowane obrazy bardzo dalekie od przedmiotowego wykorzystania cielesności. Znakomita większość nadesłanych kadrów zrobiła na nas duże wrażenie. Może gdyby w zgłoszeniu zabrakło dwóch ujęć bardziej „zwyczajnych” (nr 2 i 5), całość prezentowałaby się jeszcze lepiej, ale nie narzekamy zbytnio, bo te prace również prezentują wysoki poziom, mimo wszystko pasując do drogi obranej przez autorkę. Dziękujemy za zgłoszenie i gratulujemy!

Pochodzę z Gdyni, od kilku lat mieszkam w Holandii. Wszystko zaczęło się już w podstawówce, gdy z zenitem w ręku uczyłam się kadrowania, a później, w ciemni, pokazano nam magię wywoływania negatywów i naświetlania odbitek. Kiedy kupiłam swoją pierwszą lustrzankę cyfrową, postanowiłam, że będę fotografem z zawodu, i ukończyłam TSF w Gdyni.
Nie ma dla mnie innej drogi, gdyż kocham wszystko, co jest związane ze światłem. Kręci mnie zarówno pełna kontrola nad nim w studio, jak i nieprzewidywalność promieni słońca w plenerach czy miszmasz we wnętrzach. Lubię prostotę, geometrię i minimalizm, osiągane w szczególności światłocieniami. Wobec tego cień, który dla niektórych jest tylko efektem ubocznym światła, dla mnie stanowi niezastąpione narzędzie.
Lubię oglądać prace wielkich fotografów, zawsze chętnie wracam do prac Helmuta Newtona, ale równie mocno inspirują mnie prace współczesnych artystów oraz inne dziedziny sztuki, od malarstwa, przez nailart, na modzie kończąc.

Metryczka fotografa:

Mój rocznik: 1985

Ksywka: catia

Profil na Szerokim Kadrze: kasiavanmaren

Specjalizacje życiowe: fotografia, reszta tylko w cieniu

Najważniejsza wystawa: grupowa wystawa portfolio w TSF

Najważniejsza publikacja: artykuł w holenderskim serwisie Happix

Fotografia jest: uzależniająca.

Mój pierwszy aparat: Zenit

Mój obecny aparat: czarny ;)

W fotografii omijam: kicz.

W fotografii szukam: światła.

Ulubione słowo: masakra

Najmniej lubiane słowo: Słowa są niewinne, ale nie lubię niektórych zdań.

Ulubione zajęcie: podróżowanie

Ulubiona zakazana przyjemność: czekolada po północy

Praca, której nigdy nie chciałbyś wykonywać: powtarzalnej i czasochłonnej

Proces tworzenia czy rezultat?: rezultat

Poczucie humoru czy powaga?: poczucie humoru

Zniechęca mnie: krótkowzroczność.

Nakręca mnie: wiosna.

W świecie szukam: światła.

Co doradziłbyś początkującym fotografom: To nie aparat robi zdjęcia.

Dodaj do schowka
Oznacz jako przeczytane
Masz propozycję inspiracji?: Napisz do nas
Oceń :

Komentarze

anonim

anonim 2018-05-17 11:04:16

Piekne fotografie, genialne studium ciala i swiatla w jednym. Gratuluje!

e-mol

e-mol 2018-05-21 13:50:31

Ciekawy balans pomiędzy światłem i ciemnością, widać proces ewolucji ku światłu... bardzo mi się podoba.

Dodaj komentarz

Ponieważ nie jesteś zalogowany, Twój wpis będzie musiał zostać zaakceptowany przez moderatora.

Dodaj swój post

kuzar

Fragment ciała2024-03-26 10:13:43 kuzar

Dziękuję z całego serca za to szczególne wyróżnienie, jest dla mnie bardzo ważne. Jestem…

yveta

Fragment ciała2024-03-21 17:05:40 yveta

Dziękuję serdecznie za wyróżnienie. Podziwiam Twoje prace i bardzo się ciesze ze mój pomysł…

stefan

Jan Ulicki2024-03-15 15:45:50 stefan

Po co zwiększać tak bardzo nasycenie? Z dobrych, a nawet bardzo dobrych kadrów wychodzi…

Skibek

Fragment ciała2024-03-07 16:55:13 Skibek

Łoooo, Paaaanie! Dobre prace w tym miesiącu. Coś czuję, że juror będzie miał ciężki orzech…