Inspiracje: Dokument i reportaż | Ludzie | 21.12.2018 | Kolor tła:

Kamila Gruss

Jednym z najczęstszych tematów fotograficznych są dzieci. Niestety (choć w sumie nie ma w tym nic złego) większość takich zdjęć nadaje się co najwyżej do rodzinnego albumu. Autorom niezwykle trudno jest spojrzeć na swoje pociechy obiektywnie, zapominając o uczuciach, i sfotografować dziecko tak, by zdjęcia mogły zainteresować kogoś poza wujkami i ciociami. Tutaj jest zupełnie inaczej. Bardzo dobry warsztat (zarówno fotograficzny, jak i jeśli chodzi o obróbkę graficzną) pozwolił autorce stworzyć prace ciekawe wizualnie, fotografie z zacięciem kreacyjnym. Ale samo odrealnianie rzeczywistości na niewiele by się zdało bez dobrego oka. Widać je np. na zdjęciu Tańczący z zasłonami, które wykorzystuje bardzo lubianą przez dzieci (a denerwującą wszystkich dorosłych) zabawę w owijanie się zasłonami. Co ciekawe, autorka otwarcie wskazuje, że prawdziwymi odbiorcami tych zdjęć mają być właśnie jej dzieci. To one mają odnaleźć w fotografiach wykonanych przez mamę bajkowy nastrój dzieciństwa. Dobrze jednak, że pani Kamila nie trzyma tych zdjęć w szufladzie i – zanim zdjęcia docenią jej dzieci – mogą się nimi cieszyć czytelnicy Szerokiego Kadru. Dziękujemy!

Kamila Gruss Fotografia jest moją pasją, która owładnęła mną trzy lata temu, tuż po narodzinach mojego drugiego dziecka. Inspirację czerpię z literatury, filmu, sztuki, muzyki i z życia. Czasami różne historie łączą się w mojej głowie, tworząc obrazy niczym ze snu. Przede wszystkim chcę namalować moim dzieciom świat ich dzieciństwa, pokazać go w sposób czarujący, zaczarowany, czasem trochę groźny a czasem po prostu magiczny. Zależy mi, aby był taki jak opowieść o Piotrusiu Panie, jak Labirynt Fauna, komiksy o Thorgalu czy też Wpuść mnie Lindqvista. Chcę, by moje dzieci kiedyś, oglądając nasze fotografie, zanurzały się w swoich wspomnieniach i nie mogły rozróżnić świata rzeczywistego od tego, o którym śniły i o którym ja śnię. Nie tylko im maluję ten świat, maluję go również sobie i temu dziecku, które żyje we mnie.

Metryczka fotografa:

Mój rocznik: 1981

Ksywka: Hayah

Profil na Szerokim Kadrze: hayah69

Specjalizacje życiowe: studia magisterskie na Freie Universität w Berlinie. Kierunki: nowa literatura niemiecka, literatura hiszpańska, ogólne i porównawcze literaturoznawstwo; magister germanistyki na Uniwersytecie Szczecińskim

Najważniejsza nagroda: Sony World Photography Awards – finał konkursu otwartego w kategorii „Po retuszu”

Najważniejsza wystawa: wystawa zbiorowa Sony World Photography Awards w Londynie

Najważniejsza publikacja:

Fotografia jest: sztuką patrzenia na świat wokół, ale i ten wewnątrz nas.

Mój pierwszy aparat: Canon EOS 600D

Mój obecny aparat: Canon 5D MKIII

W fotografii omijam: nudę.

W fotografii szukam: piękna i brzydoty, emocji i światła, marzeń i rzeczywistości.

Ulubione słowo: „kocham” z ust moich dzieci

Najmniej lubiane słowo: nienawidzę

Ulubione zajęcie: podróże te małe i te duże

Ulubiona zakazana przyjemność: wyjadanie mleka słodzonego prosto z puszki…

Praca, której nigdy nie chciałbyś wykonywać: Unikałabym jak ognia tych samych wciąż powtarzających się czynności.

Proces tworzenia czy rezultat?: proces tworzenia

Poczucie humoru czy powaga?: poczucie humoru

Zniechęca mnie: zło i nienawiść ludzka.

Nakręcają mnie: perlisty śmiech ukochanych i ludzka fantazja.

W świecie szukam: ścieżek, które prowadzą nas do świata czarów.

Co doradziłbyś początkującym fotografom: pamiętajcie, że nawet portret powinien opowiadać historię, i nie zapomnijcie o świetle, bez którego trudno o dobrą fotografię.

Tańczący z zasłonami

Lato, wakacje… Wiecie jak to jest, gdy dwa tornada się nudzą? No właśnie tak! Dziecięca wyobraźnia przemieni nawet spokojną, niczego niepodejrzewającą zasłonę w wirującą zabawkę o najróżniejszych zastosowaniach!!! Zdjęcie powstało w pokoju dzieci. Zasłony jakimś cudem nie ucierpiały. Karnisz trochę się wygiął, ale wisi.

Guliwer w Krainie Liliputów

Historię tego pana czytałam, będąc dzieckiem. Niesamowite było wtedy wyobrażać sobie, że gdzieś tam istnieją wyspy, na których żyją maleńcy ludzie i jeśli będzie ich wystarczająco wielu i będą działać wspólnie, to obalą nawet takiego olbrzyma jak Guliwer.

Incepcja

„Jedna myśl pochodząca z ludzkiego umysłu może tworzyć miasta. Jedna myśl może przekształcać świat i zmieniać wszystkie jego reguły”. (Incepcja)

Reach for the peach

Pamiętacie chińską legendę o Małpim Królu, który ukradł brzoskwinie życia wiecznego? Myślę, że od tamtej pory żadna mała małpka nie może oprzeć się słodyczy tego owocu.

The Pale Boy

Labirynt Fauna w reżyserii Guillermo del Toro należy do moich ulubionych filmów. Nie mogłam oprzeć się pomysłowi, by i u nas w domu zamieszkał jeden z bohaterów tej opowieści.

Tower of Babel

Zdjęcie powstało podczas naszej jednodniowej podróży po Warszawie. Spacerowaliśmy po centrum, gdy nagle mym oczom ukazał się ten niesamowity widok.

Leucothea

Zawsze fascynowały mnie greckie mity, uwielbiam także komiksy i filmy na ich podstawie. To zdjęcie zostało zainspirowane filmem 300 w reżyserii Zacka Snydera oraz opowieścią o bogini imieniem Leukotea. Według mitologii pojawiała się ona jako mewa i w takiej postaci uratowała Odyseuszowi życie.

Krasny Ludek

Portret mojej córki inspirowany plakatami teatralnymi Andrzeja Pągowskiego oraz historią o Królewnie Śnieżce i siedmiu krasnoludkach. Zdjęcie to znalazło się w finale Sony World Photography Awards 2018.

Strony internetowe:

https://www.instagram.com/kamilajgruss/?hl=pl

https://www.facebook.com/Kamila-J-Gruss-Fotobiografie-1197884826947546/

Oznacz jako przeczytane

Powiązane tematy

Joanna Szpak - Ostachowska

18.12.2018

Joanna Szpak - Ostachowska

Oryginalne podejście do krajobrazu jako malarskiej impresji, w której klarowność reprodukcji rzeczywistości i szczegółowość zarejestrowanych na zdjęciu detali są nie tyle drugorzędne, ile wręcz niepożądane.

Komentarze [4]

Paula Walczak

02.06.2017

Paula Walczak

„Fotografia to ogromna część mojego życia i dlatego dokładam wszelkich starań, by zagościła ona w życiu osób przeze mnie fotografowanych jako przyjazna dla nich”.

Komentarze [0]