Jon Enoch
Fotografem został podczas studiów (studiował geografię). Pracował najpierw w lokalnych gazetach, później przeszedł do londyńskiego „Timesa”, w końcu zaś zdecydował się na pracę w fotografii reklamowej i brandowej. Jak sam mówi: „Najważniejszą sprawą jest mieć niepowtarzalną wizję. Jeden temat da się sfotografować na nieskończenie wiele sposobów – dlatego czymś, co naprawdę nas wyróżnia, jest to, co wnosimy do konkretnego zlecenia sami. Mam na myśli sposób korzystania ze światła czy oryginalność konceptu”. Inspiracje znajduje w świecie wokół siebie: „Mieszkam w Londynie, gdzie zawsze coś rozbudzi moją wyobraźnię i zasieje kiełkujące nasionko nowego pomysłu”.