Gina Buliga
W głębi serca zawsze wiedziałam, że chcę fotografować dla przyjemności, ale nie miałam czasu, by się temu poświęci. W roku 2007 zaczęłam pracować jako zawodowa fotografka. Zajmowałam się głównie fotosami filmowymi i pracowałam z wieloma rumuńskimi artystami jako członek ekipy filmowej.
Jednak w roku 2009 pozwoliłam, by wygrała moja prawdziwa pasja, i rzuciłam pracę. To była dobra decyzja, bo dzięki niej zaczęłam fotografować to, co chciałam. Wiele się wydarzyło, napotkałam liczne okazje i wyzwania, i oto jestem tu, gdzie jestem. Z początku dużo wędrowałam bez wyznaczonego celu, po prostu poszukując. W ten sposób odkryłam światło. Spotkało mnie wielkie szczęście – moje dwie piękne córki są moimi modelkami, moimi asystentkami, moim wszystkim.
Cieszę się, że mogę przekazywać za pośrednictwem fotografii to, czym żyję na co dzień i co dzieje się wokół mnie. Moja życiowa droga nie ma już ostatecznego celu, tylko kierunek, w którym podążam. To taki przyjemny chaos, a jednak jest w nim harmonia. „Życie to gra dla wszystkich, a miłość to nagroda”.
Nigdy nic nie planuję. Płynę z prądem i pozwalam rzeczom się dziać. W końcu pojęłam, że właśnie to chcę robić. Cudowne jest, że na tym polega moja praca – dzięki temu robię to, co kocham, i wkładam w to pasję. Zawsze powtarzam: niech piękno tego, co kochasz, będzie twoją pracą.
Moje córki są moimi ulubionymi „tematami”, pomogły mi się rozwinąć i razem odkryłyśmy światło. Dużo z nimi pracowałam, gdy tylko trafiła mi się wolna chwila. Szkoda, że nie udało się tych chwil złapać więcej.
Wypróbowujemy razem wiele rzeczy. Zdjęcia z moimi córkami są takie magiczne i niewinne. Cała nasza trójka świetnie wie, że jedyne, czego naprawdę potrzeba, to światło.
CHWYTAJCIE ŻYCIE I PODĄŻAJCIE ZA MARZENIAMI!
Powiązane tematy
François Beaurain

Agata Dudzik
05.08.2019
Agata Dudzik
Patrzę, obserwuję i opowiadam historie obrazem. Cenię sobie szczególnie te drobne, niepozorne chwile, do których na zdjęciach po latach wraca się z wielkim sentymentem. Moje dzieci to niewyczerpane źródło fotograficznych inspiracji. Od nich wszystko się zaczęło i trwa…

Kamila Gruss
