Felix Hernandez

Skalowanie:
Skalowanie jest dla mnie jednym z najważniejszych elementów. Jeśli chcesz nadać swoim miniaturowym modelom/zabawkom cechy rzeczywiste, w wielu przypadkach musisz przybliżyć się z aparatem. Może ci się wydawać, że użycie obiektywu makro załatwi sprawę, ale problem z obiektywem makro jest taki, że ma on bardzo małą głębię ostrości. Możesz wyostrzyć zaledwie część kadru, a jego reszta pozostaje rozmyta. Odbiera to efekt realności, gdyż nasz mózg jest przyzwyczajony do zupełnie innego wyostrzania i rejestrowania obrazów.

Jednym ze sposobów użycia obiektywu makro i uzyskania jednakowej ostrości całego kadru jest wykorzystanie techniki focus stacking. Technika ta polega na wielokrotnej ekspozycji, za każdym razem z punktem ostrości na innym planie. Daje to określoną liczbę zdjęć, a na każdym ostry będzie jeden z planów. Efekt końcowy uzyskasz poprzez nałożenie na siebie wszystkich tych kadrów w programie do edycji.

Ważne informacje na temat skalowania:
- Technikę focus stacking można stosować przy użyciu każdego obiektywu, nie tylko makro.
- Jeśli fotografujesz szeroki kadr, obiektyw makro na nic się nie przyda. Użyj szerokokątnego.
- Zazwyczaj używam obiektywu 24–105 mm. Ogniskową dopasowuję do konkretnego ujęcia i kompozycji.
- Nie musisz stosować Focus Stacking, jeśli fotografowane przez ciebie modele są wystarczająco duże i używasz przysłony rzędu f/11–32.

Światło:
Fotografuję modele, wykorzystując światło studyjne i techniki malowania światłem. Można powiedzieć, że to proces podobny do fotografii reklamowej. Jeśli jednak chcesz uzyskać naturalny efekt, musisz myśleć w odpowiedniej skali. Fotografowanie żywego człowieka przy użyciu octaboxa jest czym innym niż fotografowanie obiektu w skali przy użyciu tego samego octaboxa. Praca z miniaturowymi obiektami wymaga odniesienia podstawowych zasad oświetlania planu do mniejszej skali i użycia delikatniejszego światła. Zwykle używam czaszy beauty dish i/lub strumienicy do oświetlenia modelu oraz dwóch dodatkowych źródeł światła do oświetlenia tła, jeśli chcę, żeby było ono czysto białe.

Ujęcie:
Uwielbiam zabawę kadrami i sztukę cyfrową. Największą frajdą jest jednak osiągnięcie jak najlepszego efektu na etapie pracy z samym aparatem. Daje to nie tylko przyjemność, ale też poprawia efekt realistyczny.

Jeśli fotografowany obiekt ma być otoczony śniegiem, daj się ponieść wyobraźni i stwórz takie warunki. Używam mąki pszennej do uzyskania śniegu, a mąki kukurydzianej do stworzenia krajobrazu pustynnego. Jeśli potrzebuję dodatkowego efektu, używam dymu papierosowego (nie musisz sam palić, choć odkryłem, że kiedy palę, mam większą kontrolę nad dawkowaniem dymu i skierowaniem go tam, gdzie to akurat konieczne). Efekt deszczu uzyskuję dzięki spryskiwaczowi. Większe krople tworzę syropem kukurydzianym, a jeśli chcę coś zamrozić, idealnie nadaje się do tego butan (uważaj, jest łatwopalny, więc nie pal w tym czasie papierosa).

Możliwości są nieograniczone, nie ma jednego sposobu. Używaj wyobraźni i próbuj różnych sposobów. Większość rzeczy, których potrzebujesz, znajdziesz w domu lub w sklepie osiedlowym. Bądź kreatywny!

Postprodukcja:
Postprodukcja doda finalnego blasku twojemu zdjęciu.
Na tym etapie możesz wkleić tło, elementy, które dopełniają opowiadaną przez ciebie historię, efekty, których nie da się osiągnąć przy użyciu samego aparatu. Możesz uzyskać wrażenie ruchu, zmienić klimat poprzez dopasowanie kolorystyki i odcieni itd. Wszystkie te zabiegi wykonasz w programie do edycji.

Podsumowanie:
Fotografia oznacza dla mnie zabawę różnymi technikami. Technikę robienia zdjęć można opanować stosunkowo łatwo. O wiele trudniejsze jest nauczenie się korzystania z tego, co kryje się w naszym umyśle i sercu. Myślę, że najważniejsze jest pielęgnowanie w sobie dziecięcej radości, szaleństwa i marzycielstwa – nauczenie się zabawy od nowa.