Eliza Mórawska
Eliza Mórawska pierwszy aparat kupiła, by fotografować nowonarodzoną córkę, jednak nie te fotografie zwróciły uwagę szerszego grona odbiorców.
Prezentujemy Wam coś tak apetycznego, od czego ciężko oderwać wzrok. Zapraszamy na pobudzającą zmysły podróż po świecie gotowania.
„Zawsze chciałam rysować albo malować, przekładać na obraz to, co widzę. Fotografia jest dla mnie sposobem wyrażenia własnego spojrzenia na świat, na interesujące obiekty oraz możliwością przekazania swojej wrażliwości i wiedzy.
Od bardzo dawna fascynowała mnie fotografia kulinarna, ale byłam jedynie jej biernym odbiorcą. Kolekcjonowałam książki kucharskie (mam ich dziś ponad 700) i magazyny kulinarne z różnych stron świata. W pewnym momencie zorientowałam się, że kupuję je nie dla przepisów, a obrazów - inspirujących i pobudzających do działania. To dzięki nim właśnie spróbowałam swoich sił w fotografowaniu potraw.
W 2006 roku założyłam bloga WhitePlate.com, na którym dzielę się przepisami. Od początku wiedziałam, że oprócz słowa, niezwykle ważna jest jego ilustracja. Przez te kilka lat blog zyskał nowych czytelników, a ja w tym czasie napisałam pierwszą książkę kucharską „White Plate – Słodkie”.
Fotografia to dla mnie światło i kompozycja. Od kiedy zaczęłam fotografować, inaczej patrzę na zmieniające się pory dnia i pory roku. Potrafię zachwycić się jakimś miejscem tylko dlatego, że ma piękne światło. Jest ono dla mnie podstawowym warunkiem udanego kadru.
Moją ukochaną książką jest „Geometry of design” - tam szukam wiedzy na temat idealnej kompozycji.
Ludzie często proszą mnie o porady, dotyczące wyboru konkretnego modelu aparatu i jego ustawień. A jedyną radą, jakiej mogę udzielić, jest po prostu: Weź aparat i fotografuj, ale zanim naciśniesz spust migawki, pomyśl, co chcesz przekazać”.
Powiązane tematy
Klaus Pichler
29.05.2013
Klaus Pichler
Zaskakujące tematy fotografii Pichlera otwierają przed odbiorcą przestrzeń zagadnień – nie bójmy się użyć tego słowa – ontologicznych. Cykl „Jedna trzecia“ „Jedna trzecia“ pokazuje zależność miedzy indywidualnym marnotrawstwem żywności a zglobalizowaną produkcją żywności.