Alicja Zmysłowska
„Najważniejsza w tym, co robię, jest możliwość połączenia moich dwóch największych pasji – psów oraz fotografii. Oprócz obcowania ze wspaniałymi istotami, jakimi są psy, i spędzania w ten sposób wolnych chwil, uwielbiam, że przez fotografię mogę umieścić je we własnym wykreowanym, przeze mnie świecie. Kluczowe jest to, że nie chcę ukazywać rzeczywistości – chodzi mi o pewnego rodzaju oderwanie się od niej. Chcę pokazać coś, czego nie jest normalnie w stanie zobaczyć nikt inny. Główną inspiracją dla mnie są psy, które fotografuję – każdy jest unikatowy, niepowtarzalny i to staram się uchwycić, ważne są także miejsca, w których sesja się odbywa – zawsze staram się wybrać coś wyjątkowego, nadzwyczajnego, w niemal magicznym, baśniowym klimacie. Kiedy są odpowiednie warunki – pomysły na ujęcia przychodzą same.
Jedna z najważniejszych kwestii to dobry kontakt z czworonożnym modelem, jego swoboda na sesji, radość z tego, co się robi – zarówno dla zwierzaka, jak i dla mnie. Nie ma tu miejsca na żaden przymus czy nerwy. Dobra relacja z psem podczas zdjęć przekłada się na to, jak pies się zaprezentuje, a to z kolei jest kluczowe w uzyskaniu zamierzonego efektu.
Nigdy nie czułam i nie czuję się w pełni zadowolona z tego, co tworzę – zawsze może być lepiej. Ciągła chęć samodoskonalenia, umiejętność samokrytyki i determinacja w dążeniu do obranego celu są dla mnie bardzo ważne”.
Powiązane tematy
Elwira Kruszelnicka

Elke Vogelsang

Nicolas Evariste

Komentarze










turismaŚwietne zdjecia! Jedno pytanie odnośnie trzech psiaków "przytulających się": zostało to ustawione czy one na prawdę tak się złapały?
Może ktoś powiedzieć: "oczywiście, że ustawione", ale mnie zżera ciekawość ;)
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Pieski nauczone są takiej komendy ;) Zapraszam na youtube https://www.youtube.com/watch?v=vAi-AGxOrIA