Aaron Berger
Mam 28 lat, urodziłem się i wychowałem na przedmieściach Los Angeles. Jako dziecko dużo grałem w piłkę nożną, potem w pokera w internecie, później przeniosłem się na cztery lata do Tajlandii, wróciłem na rok do Los Angeles, wreszcie w kwietniu 2015 zamieszkałem w Nowym Jorku. Odtąd praktycznie codziennie wychodzę na zewnątrz fotografować. Zaczęło się właściwie przypadkiem, nie wiem skąd i jak. Wymyśliliśmy z przyjaciółmi, że będziemy wrzucać śmieszna filmiki na YouTube, więc kupiłem aparat. Ale później, bez jakiegoś konkretnego planu, zrobiłem, tym aparatem parę zdjęć. Po paru latach, już po przeprowadzce do Nowego Jorku, na serio się wkręciłem. Inspirują mnie wszyscy fotografowie – dawni i obecni – u których widać prawdziwą obsesję robienia zdjęć. Idealnym przykładem takiego ogarniętego obsesją fotografa-wędrowca jest dla mnie chyba Garry Winogrand. Sądzę, że w fotografowaniu najważniejsze to: nie myśleć.
Powiązane tematy
Elliott Wilcox

Maria Plotnikova

Michael Kowalczyk
