Ja też jestem nieco zdziwiony. Moim zdaniem zdjęcia z urlopu są dosyć specyficznym rodzajem fotografii. Z doświadczenia wiem, że pokazując zdjęcia z wakacji , nikogo nie będzie obchodziło jakieś zbliżenie skał, czy dachówka na tle morza a wiele więcej powie i wywoła wrażenia zdjęcie hotelu w malowniczej egzotyczenj okolicy oraz my na jakiejś małej wąskiej uliczce, której wygląd powie bardzo dużo o mieście, które zwiedzaliśmy. Kiedyś byłem na wystawie obrazów, podczas której pierwszą nagrodę zdobył czarny kwadra na białym płótnie. Ja przechodząc obok niego pomyślałem tylko 'co za badziew' (i nie tylko ja). I myśle, że podobnie jest w fotografii. Sam namiętnie fotografuje motywy kolejowe i wiem, że miłośnicy kolei robią zupełne inne zdjęcia niż osoby, dla których kolej nie ma znaczenia 'emocjonalnego'. I jedni oraz drudzy uważają zdjęcia swoich oponętów za 'gnioty'.
Fotografia wakacyjna 2011-01-23 19:01:19
Ja też jestem nieco zdziwiony. Moim zdaniem zdjęcia z urlopu są dosyć specyficznym rodzajem fotografii. Z doświadczenia wiem, że pokazując zdjęcia z wakacji , nikogo nie będzie obchodziło jakieś zbliżenie skał, czy dachówka na tle morza a wiele więcej powie i wywoła wrażenia zdjęcie hotelu w malowniczej egzotyczenj okolicy oraz my na jakiejś małej wąskiej uliczce, której wygląd powie bardzo dużo o mieście, które zwiedzaliśmy. Kiedyś byłem na wystawie obrazów, podczas której pierwszą nagrodę zdobył czarny kwadra na białym płótnie. Ja przechodząc obok niego pomyślałem tylko 'co za badziew' (i nie tylko ja). I myśle, że podobnie jest w fotografii. Sam namiętnie fotografuje motywy kolejowe i wiem, że miłośnicy kolei robią zupełne inne zdjęcia niż osoby, dla których kolej nie ma znaczenia 'emocjonalnego'. I jedni oraz drudzy uważają zdjęcia swoich oponętów za 'gnioty'.